a
kontakt z nami: 785 366 475 redakcja: redakcja@rynekfarb.pl reklama: ad@rynekfarb.pl
Profesjonalnefarby.net
Rynek FarbFarby przemysłoweantykorozyjne i ogniochronneBezpośrednie i pośrednie koszty korozji

Bezpośrednie i pośrednie koszty korozji

O tym, że korozja jest przyczyną ogromnych strat dla światowej gospodarki, nie trzeba nikogo przekonywać. Jakie dokładnie są to jednak koszty i czy da się je w ogóle precyzyjnie oszacować? Jeśli weźmiemy pod uwagę również usterki i katastrofy spowodowane przez korozję jedynie pośrednio, okazuje się, że jest to praktycznie niemożliwe.

koszty korozji

fot. dlritter (sxc.hu)

Związane z korozją koszty podzielić możemy na bezpośrednie i pośrednie, przy czym te pierwsze są stosunkowo łatwe do oszacowania. Mogą być to wydatki na poziomie projektowania i wytwarzania obiektu lub już na poziomie jego użytkowania.

Na poziomie projektu koszty te związane są na przykład z doborem odpowiedniego materiału (bardziej odpornego na korozję niż inne, a więc droższego), z działaniami profilaktycznymi (np. zwiększona grubość elementów) oraz – z punktu widzenia branży farbiarskiej jest to najciekawszy punkt – z zastosowaniem odpowiedniej ochrony antykorozyjnej. Zaliczyć do niej można różnego rodzaju powłoki ochronne, inhibitory korozji lub ochronę katodową. Oczywiście prócz ceny samego produktu antykorozyjnego dochodzą jeszcze koszty jego aplikacji.

Już w tym momencie mamy do czynienia z pokaźną sumą, a jesteśmy dopiero na początku drogi. Kolejny krok to koszty związane z użytkowaniem narażonego na korozję obiektu. Ich źródłem są m.in. zabiegi konserwacyjne, inspekcje, wymiana i naprawa skorodowanych części oraz utrata czasu produkcyjnego, podczas którego dokonywane są te operacje – należy pamiętać, że obiekt może w takiej sytuacji zostać wyłączony z użytku na wiele godzin lub dni.

Najbardziej problematyczna kwestia jest jednak jeszcze przed nami. Są nią koszty pośrednie, które jest już dużo trudniej oszacować – możemy tego dokonać tylko w oparciu o analizę ryzyka. Należą do nich wydatki, które ponoszą osoby inne niż właściciel czy operator skorodowanego obiektu. W skrajnych przypadkach (na przykład gdy osłabiony przez korozję obiekt budowlany zawali się) poszkodowane zostają setki ludzi. Korozja niekiedy powoduje też czasowe przerwy w dostawie prądu, co przekłada się na straty w całym przemyśle. W niektórych tylko sytuacjach, kiedy wina leży ewidentnie po stronie właściciela lub operatora, wydatkami związanymi z takim zdarzeniem obarcza się jego i wówczas koszty te zmieniają się w bezpośrednie.

Nasuwa się pytanie, jaki jest rząd wielkości kosztów pośrednich i czy bardzo zmieniłyby one ogólne oszacowanie wydatków związanych z korozją. Specjaliści G2MT Labs w swej najnowszej analizie dotyczącej kosztów korozji w Stanach Zjednoczonych założyli, że koszty pośrednie są dwukrotnie wyższe od bezpośrednich. Tak więc określiwszy koszty bezpośrednie na poziomie 500,7 mld dolarów, orzekli, że całościowy koszt korozji w USA to 1001,4 mld dolarów. Okazuje się jednak, że jest to dość optymistyczne założenie. W niektórych przypadkach bowiem (np. w przemyśle rafineryjnym) zdaniem specjalistów koszty pośrednie mogą być nawet 50 razy większe od bezpośrednich!

Dla większej dokładności oszacowania konieczna byłaby bardzo skomplikowana analiza, która i tak nie dałyby nam precyzyjnej odpowiedzi. Rozsądek podpowiada więc, aby wziąć pod uwagę najbardziej pesymistyczne warianty i zacząć na poważnie inwestować w ochronę antykorozyjną. Prawie na pewno się to opłaci.

Źródła:
[1] G2MT Labs,
[2] R. Tems, A.M. Al Zahrani, Cost of corrosion in oil production and refining, Saudiaramco Journal of Technology 2006.