Naukowcy z Chin opracowali nowy typ powłoki przeciwporostowej. Inspiracją stała się dla nich śliska powierzchnia liści dzbanecznika.
Powłoki przeciwporostowe nabierają coraz większego znaczenia. Są dziś wykorzystywane nie tylko w przemyśle morskim, ale również przy produkcji biosensorów i urządzeń biomedycznych czy w przetwórstwie żywności.
Niestety tradycyjne pokrycia przeciwporostowe, których działanie opiera się na uwalnianiu biocydów lub specyficznej strukturze chemicznej czy fizycznej, nie sprawdzają się w rzeczywistych, często bardzo złożonych, warunkach. Inaczej jest z powierzchniami przeciwporostowymi spotykanymi w naturze.
Dlatego też chińscy naukowcy postanowili wziąć przykład z naturalnych rozwiązań. Tak jak liście lotosu pomogły nam odkryć i wykorzystać zjawisko superhydrofobowości, zaś łuski ryb – zjawisko superoleofobowości, tak liście dzbanecznika podsunęły chińskim naukowcom pomysł na omnifobową, śliską powierzchnię.
Testy wykazały, że otrzymana powłoka skutecznie odpycha białka, bakterie i organizmy morskie. Twórcy wierzą, że dla technologii biomedycznej i przemysłu morskiego będzie ona prawdziwym przełomem, a w przyszłości stanie się standardem, który pomoże chronić ludzkie zdrowie.
Artykuł na ten temat został opublikowany w czasopiśmie „Small”.
Źródło: european-coatings.com