Kobiecość kojarzy nam się z pastelami oraz różem, męskość – z ciemnymi, zdecydowanymi odcieniami. Czy te skojarzenia potwierdzają wyniki sondaży? Jakie kolory wnoszą w życie kobiet mężczyźni, a których odcieni jest więcej w życiu mężczyzn dzięki kobietom? Znamy odpowiedź!
Kolejna odsłona sondażu Beckers (o poprzedniej piszemy tutaj) dotyczy kolorów, jakie kobiety wnoszą w życie mężczyzn – i vice versa. Więc jak to właściwie jest? Malujemy nasz świat na żółto i na niebiesko, jak śpiewali Dwa plus jeden, czy może raczej na… ciemniejsze barwy?
Kobiety – zielona harmonia, różowy romantyzm
Autorzy sondażu przyjęli, że czerwony jest kolorem kojarzonym z emocjami, zielony – z harmonią, niebieski – ze stabilizacją. Żółty to radość, różowy – romantyzm, pomarańczowy – energia, zaś fioletowy – tajemniczość. Zostaje jeszcze biały – niewinność, szary – nuda, tłumienie spontaniczności oraz czarny – czyli wszelakie inne złe emocje.
Idąc tym tropem, stwierdzono, że kobiety wnoszą w życie mężczyzn przede wszystkim emocje (czerwony 73%), harmonię (zielony 70%) i stabilizację (niebieski 69%). Ale również sporo radości (żółty 67%), romantyzmu (różowy 65%) i energii (pomarańczowy 64%). Duży odsetek panów wskazał także na fioletową tajemniczość (60%) i niewinną biel (59%). Co z negatywnymi emocjami? Oczywiście również są, ale jest ich wyraźnie mniej; 50% mężczyzn kojarzy kobiety z szarościami (tłumią ich spontaniczne zachowania), a 43% – z czernią (wywołują złe emocje).
Mężczyźni – żółta radość, czerwone emocje
A jak widzą płeć przeciwną panie? Nieco mniej u nich radosnych, pozytywnych kolorów, a nieco więcej – tych wiązanych z negatywnymi emocjami. W czołówce mamy tu podobne odcienie do tych wskazanych przez panów, ale na pierwszym miejscu znalazł się niebieski – stabilizacja (67%). Zaraz za nim żółty, a więc jednak radość (65%) oraz czerwony, czyli emocje (również 65%). Silną pozycję ma także zielony (64%), co znaczy, że mimo wszystko mężczyźni wnoszą w życie pań harmonię.
Dalsze miejsca zajęły kolory pomarańczowy – energia (58%), fioletowy – tajemniczość (55%) i różowy – romantyczność (co chyba nie zaskakuje; 54%). Co ciekawe, aż 53% pań, a więc o 3% więcej niż panów, wskazuje na kolor szary, kojarzony z tłumieniem spontaniczności. Białą niewinność wybrało 51% pań, a 48%, więc o 5% więcej niż panów, kojarzy płeć przeciwną z kolorem czarnym – złymi emocjami.
Jak cię widzą, tak cię… malują
Ten ciekawy sondaż pokazał nam więc nie tylko, jak widzimy świat i kolory, ale również jak postrzegamy się nawzajem. Jest o czym myśleć, prawda?
Badanie przeprowadzone zostało przez TNS Polska na zlecenie Beckers metodą omnibus na próbie 1059 Polaków w wieku powyżej 15 lat w dniach 9-14 września 2016.
Źródło: Beckers