Koncern BASF zapowiedział kolejne działania w swoim segmencie Performance Products, które mają zwiększyć konkurencyjność pigmentów firmy na rynku. Przewidziano między innymi redukcję 650 miejsc pracy oraz zainwestowanie 250 mln euro w sieć produkcyjną oraz badania.
Aby uczynić swoje pigmenty najatrakcyjniejszą opcją na rynku, BASF zamierza skoncentrować się na potrzebach klientów i zoptymalizować produkcję. W ramach programu w ciągu najbliższych czterech lat ubędzie 650 stanowisk stanowisk we wszystkich światowych ośrodkach BASF, 250 mln euro zostanie natomiast zainwestowane w produkcję i badania.
Co kryje się pod hasłem „optymalizacja produkcji”? Zapowiedziano już, że fabryka w Paisley w Szkocji zostanie zamknięta, zaś zakład w Huningue we Francji będzie poddany restrukturyzacji. Firma zastanawia się również nad strategią dla fabryki w Maastricht w Holandii. Duża część siły produkcyjnej ma być od tej pory zlokalizowana na rozwijającym się rynku azjatyckim – w planach jest między innymi rozszerzenie fabryki w Nankin (Chiny) oraz Ulsan (Korea Południowa).
Źródło: BASF