Aparat fotograficzny nie zawsze oddaje wszystko w sposób dokładny. W niektórych przypadkach niedokładności mogą być dużym problemem – choćby przy fotografowaniu dzieł sztuki. Dlatego gdy fotografowie z Rijksmuseum zauważyli, że zdjęcia nie oddają wystarczająco wiernie ciemnych odcieni, poprosili o pomoc ekspertów od koloru z AkzoNobel.

Fot. arch. AkzoNobel
Fotografowie w muzeach pracują na granicy technicznych możliwości, próbując uchwycić na zdjęciu najcenniejsze dzieła sztuki w ich pełnej krasie. W ramach Operacji Straż Nocna AkzoNobel współpracuje z Rijksmuseum, by drogą kalibracji koloru przesunąć tę granicę.
Sprzęt, oświetlenie, kalibracja
Wykonanie fotografii, która będzie dokładnie odtwarzała kolory oryginalnego dzieła sztuki, to trudne zadanie. Wymaga drogiego sprzętu, dostosowanego oświetlenia, specjalistycznego oprogramowania oraz tabeli kolorów jako obiektu testowego.
Tabela jest wykorzystywana w procesie kalibracji. Polega on na tym, by odpowiednio dostroić wszystkie elementy, tak aby wszystkie 140 odcieni badanego obiektu zostało prawidłowo sfotografowane w porównaniu z danymi pochodzącymi z pomiaru koloru. To gwarantuje nam, że w dokładny sposób na zdjęciu odwzorowane zostaną również odcienie fotografowanego dzieła sztuki.
Problemy z czernią
Dlaczego kalibracja i wykorzystanie nowoczesnych technologii koloru są w tym wypadku tak ważne? Fotografowie w muzeach zauważyli, że najciemniejsze rejony obrazu są w porównaniu z pozostałymi często odwzorowane na zdjęciach w sposób mniej dokładny.
Dla zwykłego obserwatora są to różnice zbyt subtelne, by je dostrzegł. Jednak pod kątem badań naukowych dzieł sztuki, zwłaszcza utrzymanego w ciemnej kolorystyce XVII-wiecznego malarstwa holenderskiego, mają one znaczenie. Poproszono więc o pomoc ekspertów AkzoNobel.
Zagadka rozwiązana
Droga do ustalenia, skąd biorą się niedokładności, była długa i kręta – wymagała przygotowania dziesiątek próbek lakierów i farb w różnych odcieniach czerni, o różnych stopniach połysku. Jak opowiada Eric Kirchner, starszy ekspert ds. koloru w AkzoNobel:
Następnie wykorzystaliśmy próbki, by sprawdzić, jak sobie z nimi radzi aparatura pomiaru koloru z muzeum Rijksmuseum. Porównując te dane z jednym z naszych najbardziej zaawansowanych, drogich spektrofotometrów, stwierdziliśmy, że to nie sprzęt jest problemem.
Ostatecznie okazało się, że problem tkwi w zupełnie innej fazie całego procesu fotografowania. Poprawy wymagał etap przetwarzania danych z aparatu fotograficznego.
Dopiero początek drogi
Jak podkreślają eksperci AkzoNobel, badanie całego procesu nie jest jeszcze zakończone – wręcz przeciwnie, dopiero zaczynają pozyskiwać nowe informacje i uczyć się, jak można go udoskonalić. Eric Kirchner komentuje:
Ta współpraca to cenne połączenie ekspertyzy kolorystycznej AkzoNobel z ekspertyzą Rijksmuseum w dziedzinie fotografii technicznej. Każde z nas ma dużą wiedzę, którą może wnieść do tego projektu, a równocześnie obydwie strony wiele się z niego uczą.
Źródło: AkzoNobel