Nanocząsteczkowa plecionka, która odpycha wodę, zapobiega formowaniu się lodu i do tego jest wytrzymała? Tak, to już możliwe! Innowacyjna powłoka to dzieło naukowców z The Australian National University (ANU).
Fot. Stuart Hay / ANU
Uzyskana powierzchnia to warstwa nanocząstek, z której woda ześlizguje się jak po gorącym grillu – wyjaśnia William Wong, doktorant z ANU. Powłoka australijskich badaczy ma jednak przewagę nad dostępnymi obecnie pokryciami superhydrofobowymi – jest bardziej sztywna i wytrzymała. Osiągnęli to, łącząc dwa tworzywa sztuczne, jedno twarde, drugie elastyczne. Wong porównuje uzyskaną w ten sposób plecionkę do dwóch przeplatających się sieci rybackich wykonanych z różnych materiałów.
Superhydrofobowa powłoka jest również przezroczysta oraz wysoce odporna na promieniowanie UV. Jak zapewnia stojący na czele zespołu badawczego prof. Antonio Tricoli, nowy materiał może mocno wpłynąć na to, jak wygląda nasze otoczenie:
Dzięki niemu okna drapaczy chmur będą stale czyste, a lustro w łazience nigdy nie będzie zaparowane. Siła naszej technologii to fakt, że ta przezroczysta powłoka stabilizuje kruche i wrażliwe nanomateriały, dzięki czemu uzyskujemy niezwykle wytrzymałe nanotekstury o wielorakich potencjalnych zastosowaniach (wodoodporne smartfony, antyoblodzeniowe pokrycia na samolotach, ochrona okrętów przed korozją).
Badacze opracowali dwa sposoby otrzymywania powłoki, przy czym obydwa są tańsze i prostsze niż dostępne obecnie metody produkcyjne. Jedna z nich wykorzystuje płomień do uzyskania składników nanocząstek. Na potrzeby zastosowań, w których wymagana jest niższa temperatura, zespół przygotował na bazie tych składników miksturę do natryskiwania. Ta nowa technika może być stosowana nie tylko do uzyskiwania powłok superhydrofobowych, ale i innych. Jak zapewnia prof. Wong, równie dobrze można w ten sposób otrzymywać również sztywne i wytrzymałe warstwy antykorozyjne, samooczyszczające się czy odpychające tłuszcz.
Źródło: european-coatings.com
