Winylowy siding, najpopularniejszy rodzaj elewacji w USA i Kanadzie, to jedna z najprostszych do pomalowania powierzchni. Aby jednak osiągnąć pożądany efekt, trzeba pamiętać o trzech podstawowych zasadach.
Fot. Paint Quality Institute
Po pierwsze: przygotowanie powierzchni
Podczas gdy na przykład drewno wymaga czyszczenia, szlifowania, wypełniania ubytków, w przypadku sidingu wystarczy dokładne umycie. Czym? Wystarczy woda z mydłem. Kiedy już cały brud i pleśń zostaną usunięte, można przystępować do malowania.
Po drugie: dobra farba
Podstawa przy wszystkich pracach malarskich. Najlepiej, aby była to w 100% farba akrylowa. Tego typu produkt doskonale przylega do winylowych paneli, a prócz tego powstała powłoka jest elastyczna. W przypadku tego typu podłoża ma to duże znaczenie, bo winylowy siding ma skłonność do rozszerzania się pod wpływem temperatury.
Po trzecie: odpowiedni kolor
Niegdyś siding można było malować tylko na jasne i pastelowe kolory, ciemne groziły bowiem wypaczeniem paneli. Dziś jednak farby przeznaczone do malowania tego typu powierzchni zawierają pigmenty, które odbijają promieniowanie podczerwone i zapobiegają wypaczaniu, więc ciemniejsze kolory też są dostępne. Warto jednak przed zakupem dokładnie przeczytać etykietę i poradzić się ekspedienta.
Źródło: Paint Quality Institute
