Denerwuje cię czasem farba oblepiająca skraj puszki i spływająca po jej zewnętrznej ściance? Chciałbyś oszczędzić sobie tego bałaganu? Pomysłowe małżeństwo z Nowej Zelandii znalazło na to zaskakująco prosty sposób – krążek z tworzywa sztucznego zabezpieczający brzeg puszki przed zabrudzeniem.
Każdy, kto choć raz podjął się malowania farbą z puszki, zna ten problem – nieestetyczna maź z zaschniętej farby na skraju puszki, która utrudnia jej otwarcie przy następnym użyciu. Okazuje się, że kłopotu można się pozbyć w bardzo prosty sposób.
Ada i Evan Davis, małżeństwo z Nowej Zelandii, które założyło wspólnie niewielką firmę Handy As, zaproponowało rodzaj nakładki na brzeg puszki. Rozwiązanie to, nazwane Paint Tin Rim Skin, skutecznie chroni krawędź przed zabrudzeniem i zapobiega zalaniu etykiety przez wyciekającą farbę. Takie to proste, a tyle zmienia.
Więcej na temat Handy As i innych pomysłowych drobiazgów Ady i Evana Davisów na stronie internetowej firmy.
Źródło: Handy As