Podobnie jak inne firmy z branży, AkzoNobel wystosował oświadczenie w sprawie wojny w Ukrainie. „Jesteśmy głęboko zasmuceni i zaniepokojeni konfliktem w Ukrainie” – pisze na wstępie firma.
Fot. Alexandra_Koch / pixabay.com
Priorytetem dla AkzoNobel jest obecnie bezpieczeństwo pracowników, dlatego koncern jest z nimi w kontakcie i oferuje tak duże wsparcie, jak to możliwe. Cytując oświadczenie:
W trudnych czasach, jak obecnie, ważne, abyśmy pracowali razem, pomagali sobie nawzajem i pozostali silni jako jeden AkzoNobel – bez względu na narodowość czy środowisko.
Odpowiedzialni za pracowników
Holenderski koncern pisze, że jego biznes w Ukrainie i Rosji reprezentuje obecnie niewielką część dochodów – ok. 2%. Posiada jednak 17 pracowników w Ukrainie i 640 pracowników w Rosji, za których czuje się odpowiedzialny. Pomaga, zapewniając produkty użytku codziennego – farby dekoracyjne i opakowaniowe, a także powłoki antybakteryjne dla szpitali oraz powłoki na rury zapewniające wodę pitną. Dodaje również, że w pełni przestrzega nałożonych sankcji.
Dalej w oświadczeniu czytamy, że nawet nie objęte sankcjami operacje w Rosji zostały naznaczone zakłóceniami łańcucha dostaw, co sprawiło, że kontynuowanie działań biznesowych jest coraz trudniejsze. Firma spodziewa się stopniowego spowolnienia operacji oraz możliwego ich całkowitego zatrzymania w najbliższych miesiącach.
Zbiórka i inicjatywy pracowników
AkzoNobel uruchomił na rzecz Ukrainy zbiórkę wśród pracowników. Zebraną kwotę koncern potraja i przekazuje organizacji Disaster Emergency Committee. Oprócz tego, jak podano w oświadczeniu, pracownicy koncernu podjęli szereg lokalnych inicjatyw, m.in. pomagając uchodźcom znaleźć zakwaterowanie. Do wykończenia tymczasowych miejsc zamieszkania wykorzystywane są także farby przekazane przez AkzoNobel.
Źródło: AkzoNobel
