Choć w kuchni rzadko spędzamy tyle czasu, co w salonie czy sypialni, warto również w niej otoczyć się przyjemnymi, poprawiającymi samopoczucie kolorami. Powinny one także współgrać z meblami i dodatkami, tworząc wrażenie spójności i harmonii. W obecne trendy wpisuje się bardzo szeroka gama kolorów. Niektóre z nich można określić mianem klasyki; nie brakuje jednak wśród nich odcieni, które do tej pory były bardzo rzadko spotykane we wnętrzach — także w kuchniach.
Modne palety barw w kuchni
Niemal każdy kolor, który możemy znaleźć w modnej obecnie kuchni, jest ściśle związany z określonym stylem. To oznacza, że można je podzielić na pewne kategorie, ułatwiając tym samym dobór odpowiedniego odcienia do ulubionej estetyki.
Od wielu lat z mody nie wychodzą aranżacje w stylu retro. Obecnie na topie są nawiązania do estetyki lat 60. i 70. Może to oznaczać zarówno pastelową kuchnię ze sprzętami zaprojektowanymi w taki sposób, by przypominały unowocześnione wersje tych sprzed kilku dekad, jak i intensywnie pomarańczową lub różową kuchnię z oryginalnymi, designerskimi meblami z epoki.
Do kolorów doskonale sprawdzających się jako element kuchni w stylu retro należą przede wszystkim: pastele, złamana biel, odcienie pomarańczowego i terakoty, jasna zieleń, a także stonowane czerwienie.
Również moda na styl skandynawski zdaje się nie przemijać. Nic dziwnego — jest uniwersalny, ponadczasowy i doskonale łączy się z innymi nurtami we wzornictwie. Obecnie wyjątkowo gorącym trendem jest połączenie estetyki scandi ze stylem japońskim, zwane japandi. To nieco cieplejsza niż zwykle odmiana minimalizmu, pozwalająca stworzyć wnętrze, które sprawia wrażenie uporządkowanego i przytulnego zarazem. Kwintesencją tego stylu jest szara lub czarna kuchnia z drewnem oraz dodatkami z wikliny i naturalnych tkanin. Jednak na szczególną uwagę zasługują kuchnie różowe lub zielone, w których wykorzystano pastelowe odcienie tych kolorów, łącząc je z czernią, bielą oraz drewnem.
Do kuchni coraz śmielej wkracza także styl glamour. Elegancki i pełen blasku, jest idealnym sposobem na aranżację wnętrz, w których pierwsze skrzypce grają głębokie odcienie granatu, zieleni, fioletu i bordo. Klasykiem stylu glamour jest też kuchnia biało-czarna z dodatkami w kolorze złota lub szklanymi detalami. Powiewem świeżości jest granatowa czy szmaragdowa kuchnia z dodatkiem drewna szlachetnego gatunku, w której intensywny kolor może pojawić się na ścianach, frontach szafek lub podłodze, tworząc elegancki i oryginalny zarazem efekt.
Czarna kuchnia — jak interpretować ten trend?
Niezależnie od stylu, prawdziwym hitem jest pomieszczenie, którego aranżacja jest podporządkowana jednemu kolorowi. Nie oznacza to jednak, że pomarańczowa, czarna czy zielona kuchnia jest całkowicie monochromatyczna. Z pewnością jednak wybrany odcień stanowi podstawę całego wystroju, i to do niego dobierane są meble, dodatki i inne elementy.
Z tego powodu z pozoru kontrowersyjny trend, jakim jest czarna kuchnia, tylko z pozoru brzmi jak ekstrawagancja i przepis na przytłaczające wnętrze. Czerń doskonale sprawdza się w kuchni, nawet niewielkiej. W praktyce jest to najczęściej szara lub biała kuchnia, w której blaty, fronty szafek lub jedna ze ścian są czarne.
Czerń znakomicie uzupełnia praktycznie każdy modny obecnie styl. Może dodać charakteru jasnej, białej kuchni z drewnianymi detalami lub sprawić, że urządzona z wykorzystaniem delikatnych pasteli kuchnia stanie się bardziej wyrazista.
Jeśli jednak obawiasz się, że czarne elementy będą zbyt przytłaczające, możesz postawić na inne, ciemne kolory, zestawione na przykład z bielą. Kuchnia biało-szara lub biało-granatowa prezentują się niezwykle harmonijnie i ponadczasowo.
Zgodnie z obecnymi trendami, modne kolory we wnętrzach można niemal dowolnie ze sobą zestawiać i miksować. Nie ma też dokładnych reguł dotyczących tego, jakie kolory są najlepsze do kuchni. Wszystko zależy od tego, jaki efekt chcemy uzyskać. Jednak inspirowanie się jedną, konkretną estetyką znacznie ułatwi stworzenie kuchni, która będzie dobrze wyglądać, w pełni zasługując na miano „serca domu”.