Marzysz o stoliku w stylu vintage? Potrzebujesz farby do mebli? Zrób ją sam! Wystarczy ci do tego karton odtłuszczonego mleka, cytryna i pigment w dowolnym kolorze. Brzmi niewiarygodnie? Czytaj dalej...
Farba mleczna to patent znany od starożytności. Gdy jeszcze nie było do dyspozycji nowoczesnych spoiw, pigmentów i dodatków, tej najprostszej formuły używano na przykład do tworzenia malowideł na ścianach. Jest tak prosta, że bez problemu można ją przygotować samodzielnie w domowym zaciszu.
Potrzebne będą:
- litr mleka odtłuszczonego,
- cytryna,
- suchy pigment w dowolnym odcieniu (do kupienia w sklepach plastycznych),
- gaza i sitko.
Instrukcja:
- Wyciśnij sok z cytryny i dokładnie wymieszaj go z mlekiem.
- Pozostaw mieszaninę na noc, żeby mleko się zsiadło.
- Następnego dnia odcedź powstałą miksturę przy pomocy gazy i sitka.
- Dodaj pigment. Ilość jest w zasadzie dowolna, wszystko zależy od tego, jaki kolor chcesz uzyskać.
- Dokładnie wymieszaj. Pigment musi być jak najlepiej rozprowadzony!
- Farba gotowa. Możesz ją teraz nanieść na podłoże przy pomocy zwykłego pędzla. Pamiętaj jednak o wcześniejszym szlifowaniu drewna, żeby zapewnić dobrą przyczepność.
- Resztki wyrzuć do kosza w przeciągu dwóch dni. Zwykłe mleko szybko się psuje, nie inaczej będzie z tym, które pełni rolę spoiwa w farbie. Tej nie postawisz na półce w piwnicy, na wypadek gdyby potrzebne były poprawki. Ale to nie problem – bez trudu przecież możesz przygotować kolejną porcję!
- Nie zastanawiaj się, czy pędzel i pojemnik po farbie możesz umyć w zlewie kuchennym. W jej skład wchodzą naturalne składniki, więc nie zaszkodzisz w żaden sposób środowisku.
I to wszystko! Przygotuj własną farbę mleczną i ciesz się niezwykłym efektem vintage, jaki nadaje pomalowanym nią meblom.