Amerykańska firma Eastman uruchomiła nowy ośrodek rozwojowo-badawczy na terenie swojego zakładu w Gandawie w Belgii. Lokalizując swoje laboratorium właśnie w Europie, koncern liczy na współpracę z lokalnymi talentami oraz chce być bardziej na bieżąco z innowacjami i najnowszymi regulacjami prawnymi.
Jak wyjaśnia dr Deep Bhattacharya, dyrektor technologiczny oddziału powłok w Eastman Chemical, jest kilka powodów, dla których firma wybrała akurat tę, europejską lokalizację. Dzięki przejęciom w ostatnim czasie firma pozyskała większe wpływy w Europie i ma w Belgii już ponad 1000 pracowników. Ponadto już wcześniej z sukcesami współpracowała z europejskimi ośrodkami akademickimi. Teraz sama może zaoferować zatrudnienie lokalnym talentom.
Nie bez znaczenia jest również fakt, że Stary Kontynent jest zagłębiem innowacji, a przyjmowane tutaj regulacje prawne zostają później często zastosowane także w innych częściach świata. Będąc więc bliżej aktualnych wydarzeń na scenie europejskiej, można przewidywać przyszłe zmiany i szybko na nie reagować.
Prace w nowym ośrodku skoncentrowane będą na sześciu sektorach rynku farb: samochodowym, architektonicznym, opakowaniowym, proszkowym, produktów ochronnych oraz ogólnym przemysłowym. Są to obszary badawcze szczególnie ważne dla firmy. Obecnie Eastman zatrudnia w placówce blisko 20 naukowców i technologów, a w ciągu następnych kilku lat chce podwoić tę liczbę.
Źródło: european-coatings.com