a
kontakt z nami: 785 366 475 redakcja: redakcja@rynekfarb.pl reklama: ad@rynekfarb.pl
Profesjonalnefarby.net
Rynek FarbFarby przemysłoweMateriały samonaprawiające się – trzy trendy

Materiały samonaprawiające się – trzy trendy

Eksperci N-Tech wyróżnili trzy najważniejsze trendy na dzisiejszym rynku materiałów samonaprawiających się. Żaden z nich nie jest zupełnie nowy, jednak rozwiązania technologiczne opracowane w ostatnim czasie mogą bardzo zmienić oblicze rynku.

materiały samonaprawiające się

Fot. Brett_Hondow / pixabay.com

Według N-Tech trzy najważniejsze trendy na rynku materiałów inteligentnych to obecnie coraz większe znaczenie biomateriałów i technologii biomimetycznych, coraz lepsza jakość dostępnych komercyjnie materiałów oraz samonaprawiający się beton. Przy czym wbrew pozorom nie są one od siebie zupełnie niezależne.

Trend nr 1 – biomateriały i technologie biomimetyczne

Zdaniem N-tech odwracalne polimery pozostaną największym sektorem rynku materiałów samonaprawiających się – zgodnie z przewidywaniami w roku 2022 będą stanowiły 37% rynku. Ponadto w obrębie tego sektora powstaną nowe typy produktów i mechanizmów. Przykładowo naukowcy z Harvardu opatentowali niedawno nowy rodzaj samonaprawiającej się gumy, która nie pęka nawet pod dużym obciążeniem, ale ulega odkształceniu i wraca do oryginalnej formy, kiedy obciążenie znika. Materiały pochodzenia biologicznego i mechanizmy biomimetyczne będą jednak znajdowały zastosowanie nie tylko w sektorze polimerów, ale i innych.

Trend nr 2 – coraz lepsza jakość

Dzisiejsze samonaprawiające się materiały w coraz większym stopniu spełniają potrzeby realnych zastosowań, choć jest jeszcze wiele do zrobienia pod tym względem. Rynek samochodowy już teraz wypróbowuje najnowszą generację samonaprawiających się lakierów. Ponadto, ponieważ coraz większą rolę w branży odgrywają kompozyty, trwają prace badawcze związane z opracowaniem samonaprawiających się materiałów kompozytowych.

Trend nr 3 – samonaprawiający się beton

Zdaniem ekspertów samonaprawiający się beton może być prawdziwą rewolucją. Ułatwiłby on życie wielu osobom, ograniczając konieczną obecnie liczbę inspekcji mostów, dróg i drapaczy chmur w poszukiwaniu pęknięć. Technologia jest jeszcze na stosunkowo wczesnym etapie rozwoju, ale w przyszłości pozwoli naprawiać natychmiast najmniejsze uszkodzenia, od których, jak wiadomo, zaczynają się naprawdę poważne problemy.

Źródło: european-coatings.com