Piękna matowa powierzchnia mebla ma pewną magiczną właściwość: chcesz jej dotknąć. Ale nowa farba Bluefin Stoftmatt od firmy Adler nie tylko przyciąga jak magnes; sprawia też, że nie możesz się od niej oderwać. Miękka i gładka, jak gdyby uginała się pod dotykiem palców… Jak zapewnia producent, to pierwsza na rynku farba, która oferuje tak niezwykłe doświadczenia dotykowe.
Powłoki na meble to dziś już coś o wiele więcej niż ochrona. To również dodatkowe efekty, które odróżniają mebel od innych, produkowanych masowo. Pod tym względem farba Bluefin Softmatt spełnia swoją rolę popisowo. Jak mówi Franz Thummer, technolog z laboratorium Adler:
Jak osiągnęliśmy ten efekt – to nasz sekret. Zapewniam jednak, że ta farba to coś, czego wcześniej na rynku nie było. W dotyku przypomina coś jedwabiście miękkiego, co dostosowuje się do dotyku.
I nie ma tu znaczenia, czy nanosisz farbę na naturalne drewno czy na płytę MDF. Niezwykłe doświadczenie dotykowe pozostaje takie samo – i sprawia, że nie będziesz mógł oderwać rąk od pomalowanych nią mebli. Jak zapewnia Adler, twoje przyjaciółki, zamiast głaskać twój jedwabny szal wyciągnięty z szafy, zaczną głaskać… samą szafę.
Farba wiele oferuje też pod kątem estetyki. Jak sama nazwa wskazuje, Bluefin Softmatt to farba matowa. Dyskretnie podkreśla piękno drewna, nie błyszczy się sztucznym blaskiem, a do tego jest odporna na odciski palców – co okazuje się konieczne w przypadku powłoki, która aż prosi się o to, aby jej dotykać.
Źródło: Adler