Kolor ściany może się znacznie różnić w zależności od światła. To z kolei wpływa na ogólny wygląd pokoju i optyczne wrażenie, jakie sprawia. Zręcznie manipulując kolorystyką możemy z maleńkiego pomieszczenia uczynić jasny, przestronny salon. Warto więc zorientować się, które odcienie będą się najlepiej prezentować w zależności od strony świata, na którą wychodzą okna.
fot. betacam (rgbstock.com)
Północ
Pokoje z oknami na północ są najbardziej problematyczne, zwłaszcza jeśli zależy nam na jasności i przestrzeni. Niekiedy lepiej nie walczyć z naturą pomieszczenia, lecz wykorzystać ją malując ściany na ciemny, fioletowy lub czekoladowy odcień, który nada wnętrzu przytulny i intymny charakter. Jeśli jednak zdecydowani jesteśmy na jasną farbę, należy unikać zieleni i błękitów, a zamiast tego postawić na żółć lub barwy kremowe pozwalające maksymalnie wykorzystać niewielką dostępną dawkę światła.
Południe
Te pomieszczenia są z kolei wręcz idealne do dekoracji, duża ilość światła pozwala bowiem na wykorzystanie praktycznie każdego koloru farby, zarówno ciepłego jak i zimnego. Dążąc do uzyskania dużej, jasnej przestrzeni lepiej zdecydować się na blade odcienie, które doskonale rozświetlają wnętrze. Wodniste błękity uspokajają, przywodząc na myśl morskie wybrzeża, zaś kolory na bazie czerwieni nadają ciepły i elegancki wygląd. Sposobem na dodanie pomieszczeniu świeżości i mocy jest pociągnięcie sufitu i elementów drewnianych białą farbą.
Wschód
W pokojach z oknami na wschód wszystkie barwy wydają się nieco niebieskie, warto więc wykorzystać to wrażenie i wybrać zieleń czy błękit (lub biel z domieszką tych kolorów). Jeśli zależy nam na zachowaniu ciepła, najlepsze będą odcienie duck egg, które pięknie ożywają w porannym słońcu. Ponieważ w ciągu dnia światła ubywa i popołudniu pokój może wydawać się nieco mniej świetlisty, dobrze jest też zainwestować w ciemniejsze meble, w zestawieniu z którymi ściany będą wciąż sprawiać wrażenie bardzo jasnych.
Zachód
W pomieszczeniach położonych od zachodu zarówno sztuczne jak i słoneczne światło będzie doskonale podkreślone przez białe ściany, które pełnią rolę naturalnych reflektorów. Nawet ciemniejsze kolory, takie jak zielenie, wydają się w takim wnętrzu jaśniejsze niż w rzeczywistości, mimo że wraz ze zmianą światła w trakcie dnia zmieniać się będzie ich charakter (rano są chłodniejsze, popołudniu nabierają ciepła). Naprawdę niesamowity efekt osiągnąć jednak można, gdy popołudniowe słońce współpracuje z czerwieniami, dlatego warto postawić na delikatne odcienie różu, dzięki którym wnętrze zyska ciepły blask.
Na stronie Farrow & Ball, na której zamieszczony został powyższy poradnik, znajdują się propozycje kolorów dla poszczególnych pomieszczeń: http://eu.farrow-ball.com/how-light-affects-colour/content/fcp-content. Wszystkie odcienie są dostępne w ofercie firmy.
