Zbliża się październikowy termin ustaleń między Wielką Brytanią a Unią Europejską w sprawie Brexitu. Brytyjska Federacja Powłok czuwa, aby były one korzystne dla branży – a będzie to miało znaczenie zarówno dla Wielkiej Brytanii, jak i całego europejskiego przemysłu farbiarskiego.
Dla przypomnienia: 23 czerwca 2016 społeczeństwo brytyjskie podjęło historyczną decyzję o wystąpieniu z UE oraz ekonomicznym i politycznym uniezależnieniu się od Brukseli. Rozpoczęło się odliczanie – już tylko niecały rok dzieli nas od 29 marca 2019, dnia Brexitu.
Co jeszcze trzeba ustalić?
Warunki wystąpienia zostały już co prawda uzgodnione i spełnione, jednak pewne procesy są nadal w trakcie, na przykład ustalenia dotyczące statusu Irlandii Północnej. Nie przedyskutowana pozostała również kwestia przyszłych relacji Wielkiej Brytanii z Unią. Stąd też konieczność rozmowy i odpowiednich ustaleń najpóźniej jesienią 2018.
Co będzie dalej? W dniu 29 marca 2019 zamknięta zostanie faza ratyfikacji, w ramach której m.in. zgodę wydać musi 72% państw członkowskich oraz Parlament Europejski, a także obie strony potwierdzają, że Wielka Brytania jest związana 750 międzynarodowymi porozumieniami unijnymi. Kolejna ważna data to 31 grudnia 2020 – zamknięcie fazy przejścia. W fazie tej rozpoczęte zostaną rozmowy handlowe. Wielka Brytania będzie poszukiwała zastępczych porozumień za 750 umów UE, a obie strony rekonstruować będą swój system imigracyjny, celny i prawny.
Głos rozsądku odchodzi?
W kwietniu tego roku Brytyjska Federacja Powłok (BCF) oraz Brytyjskie Stowarzyszenie Klejów i Uszczelniaczy (BASA) wspólnie zorganizowały w Nottingham seminarium „W pół drogi do Brexitu”. Dyskutowano na nim kwestie związane z ekonomicznym i politycznym wpływem wyjścia z Unii na brytyjską branżę farb i klejów, ale również na cały rynek europejski.
Jak mówi Ellen Daniels, Dyrektor działu Spraw Publicznych i Polityki BCF, europejscy uczestnicy seminarium zwrócili uwagę, że Wielka Brytania była dotychczas najbardziej pragmatycznym głosem w dyskusjach na temat unijnych rozporządzeń dotyczących środków chemicznych. Jej odejście może więc niekorzystnie wpłynąć na cały europejski przemysł farb.
Korzystne ustalenia i wciąż ścisłe relacje
Jeśli chodzi o wpływ na samą brytyjską branżę – na pewno kluczowe będą podjęte ustalenia. 98% członków BCF pozostaje w kontaktach biznesowych z innymi krajami europejskimi, a 65% produkowanych w Wielkiej Brytanii farb na eksport trafia właśnie do Europy. Ponadto aż 80% farb importowanych do Wielkiej Brytanii pochodzi z państw europejskich, korzystne dla obu stron ustalenia są więc konieczne.
Co z regulacjami prawnymi? Brytyjska premier chciałaby, aby Wielka Brytania pozostała w Europejskiej Agencji Chemikaliów (ECHA). Zarówno rząd, jak i BCF mają również nadzieję, że kraj pozostanie objęty rozporządzeniem REACH i nadal będzie decyzyjny w kwestii europejskich norm i standardów.
Źródło: european-coatings.com