Choć w ostatnich latach środki na bazie żywic nie cieszyły się zbytnim powodzeniem, wygląda na to, że dla dostawców tego typu produktów nastaną nieco lepsze dni. Koncerny chemiczne uwijają się więc jak mogą, by jak najlepiej wykorzystać sprzyjającą sytuację i dostosować się do zmieniających się potrzeb klientów.
Według dostawców żywic sprzedaż ich produktów lekko wzrosła w roku 2011 i przewiduje się, że tendencja ta utrzyma się również w roku bieżącym. Jak twierdzą specjaliści od rozwoju rynku, po niedawnym kryzysie ekonomicznym, kiedy to zapanował zastój jeśli chodzi o kupno środków na bazie żywic, obecnie zapotrzebowanie na tego typu pokrycia będzie znacznie większe. Jak przewiduje Thomas Hall III, specjalista od marketingu z BASF, w 2012 roku nastąpi wzrost sprzedaży o ok. 2-3%.
Szczególnie duże dochody zapewnić ma infrastruktura, jednakże amerykański producent Specialty Polymers zaobserwował poprawę na wszystkich obszarach rynku, które zaopatruje. Jak przewiduje Steve Reiser, tamtejszy wicedyrektor ds. sprzedaży, jeśli pozytywna tendencja utrzyma się do końca roku 2012, może to być dla firmy najlepszy rok od dłuższego czasu.
Dochody uzyskiwane przez Celanese Emulsion Polymers, segmentu światowej korporacji Celanese zajmującego się produkcją polimerów emulsyjnych, różnią się z kolei w zależności od lokalizacji. Według ich obserwacji panuje obecnie zastój na rynkach dojrzałych, ale za to sprzedaż rośnie w obszarach marketingowo się rozwijających, co przekłada się na wszystkie oddziały firmy w całych Stanach Zjednoczonych i Europie. Ponadto Brad Moncla, marketing manager z Celanese Emulsion Polymers, zwraca uwagę na coraz większe znaczenie farb zewnętrznych (w stosunku do roku 2011 zdecydowanie przybyło majsterkowiczów na własną rękę odnawiających swoje domy, którzy jako klienci są na ogół spychani na margines przez korporacje składające duże zamówienia) oraz przyjaznych środowisku i nie wydzielających nieprzyjemnego zapachu środków o niskiej zawartości VOC. Według niego zwrot ku tego typu ekologicznym pokryciom obserwuje się nawet w dopiero raczkujących rynkach, w Południowej Azji czy w Brazylii.
Przewiduje się, że największe dwa wyzwania, którym rynek żywic będzie musiał w najbliższym czasie stawić czoła, to rosnące ceny surowców, pociągające za sobą koniczność podnoszenia cen produktów, oraz właśnie nowe przepisy prawne dotyczące ochrony środowiska. Regulacje te będą prawdopodobnie dotyczyły nie tylko emisji szkodliwych substancji, ale i kwestii pozbywania się starych pokryć i technologii recyklingu.
Jak wspomniano, rozwijające się rynki to świetna okazja na duże dostawy środków na bazie żywic, jednakże nie należy bagatelizować jakości produktów, również ze względu na potrzeby rynków dojrzałych. Zdając sobie z tego sprawę BASF uruchomiło swe pierwsze laboratorium żywic w Szanghaju. Ma ono stanowić część dużego centrum innowacji Asia Pacific Innovation Campus, które zgodnie z planem zostanie otwarte w drugiej połowie tego roku. Obszar Azji i Pacyfiku został uznany za najlepszą lokalizację dla tego typu przedsięwzięcia nie bez powodu. Tamtejszy rynek pokryć przeżywa obecnie niezwykle dynamiczny rozwój – w roku 2011 wyceniany na 19 miliardów euro, do 2025 ma zwiększyć swe obroty do 45 miliardów. Powstałe z inicjatywy BASF laboratorium z początku ma zajmować się głównie technicznymi aspektami produkcji żywic, później zaś – także opracowywać nowe receptury, przystosowane ściśle do różnorakich potrzeb klientów, możliwe do zastosowania między innymi w motoryzacji czy szeroko pojętym przemyśle. Placówka będzie doskonale przystosowana – co obejmuje między innymi precyzyjną kontrolę temperatury i czasu – tak by sprostać najwyższym standardom. Póki co tymczasowo znajduje się w Caohejing Hi-Tech Park w Szanghaju, przeniesiona ma jednak zostać do centrum innowacji w Pudong gdy tylko będzie ono gotowe.
Tego typu centra wyrastają niczym grzyby po deszczu. Wacker Chemie AG, grupa z siedzibą w Monachium, zainwestowała 40 milionów euro w nowy reaktor w chińskim Nanjing, który w ciągu roku ma wytwarzać 60 000 ton kopolimeru etylenu winylu i octanu winylu (VAE – ang. vinyl acetate-etylene), co uczyni ten obiekt największym tego typu w Chinach. Ponadto firma ma w planach nowe centrum produkcji żywic na bazie poli(octanu winylu) o rocznej wydajności 20 000 ton. Celanese natomiast uzyskało zgodę na uruchomienie w Nanjing Chemical Industrial Park produkcji etanolu dla celów przemysłowych według technologii Celanese TCX, co powinno znacząco usprawnić wytwarzanie pokryć. Projekt ma zgodnie z planem wystartować w roku 2013.
W duchu dostosowywania produktów do potrzeb klientów firmy wciąż rozszerzają swój asortyment. Kilka nowych rodzajów żywic pojawiło się w ubiegłym roku w ofercie BASF. Acronal Pro 80, który powinien znaleźć zastosowanie głównie w przemyśle, stanowi pokrycie ochronne na powierzchnie metalowe. Luhydran S 938 i Joncryl OH 8313 to hydroksylowe, dwuskładnikowe emulsje wodorozcieńczalne. Ponadto firma wprowadziła na rynek nowe polialkohole RPD (ang. Rapid Property Development) o długim czasie życia – Joncryl RPD 950-AC/P, akrylowy poliol do dwuskładnikowych poliuretanowych systemów rozpuszczalnikowych (do zastosowania w przemyśle i motoryzacji), Joncryl 980-B (do ogólnych zastosowań przemysłowych) oraz odporny na czerwienienie, zapewniający pożądany „mokry” wygląd Joncryl 2970, służący do pokrywania kamienia czy betonu. Celanese również nie próżnuje – w tym roku wszedł na rynek ich nowy rodzaj emulsji winylowo-akrylowej Avicor 381, stanowiący ekologiczną alternatywę dla tradycyjnych środków winylowo-akrylowych. Specialty Polymers natomiast pracuje intensywnie nad udoskonaleniem obecnej linii produktów polimerowych – na dzień dzisiejszy korporacja ta oferuje ponad 250 bazujących na wodzie środków, stanowiących między innymi składniki farb, pokryć na drewno i cement, tuszy oraz klejów.
źródło: coatingsworld.com