Jeden z czołowych wytwórców pigmentów będzie podawał informację o śladzie węglowym swoich produktów. Obecnie pracuje nad przystosowaniem na swoje potrzeby specjalnego narzędzia i metodologii, opracowanych i udostępnionych na licencji przez BASF.
Swój ślad węglowy postanowił wziąć pod lupę Venator. Producent współpracuje obecnie z firmą Atos – ekspertem w dziedzinie cyfrowej transformacji.
Ogromny krok naprzód
Realizowany właśnie projekt sprawi, że Venator będzie w stanie dostarczać klientom informacje o śladzie węglowym swoich produktów. Jak komentuje Rob Portsmouth, starszy wiceprezes, dział zrównoważonego rozwoju w Venator:
Mamy silną świadomość, że to, co robimy dziś, jutro będzie miało wpływ na świat. Działanie w sposób zrównoważony to centralny element naszego biznesu. Jesteśmy dumni z tego, co już udało nam się osiągnąć, ale możemy jeszcze więcej. Współpraca z Atos nad automatyzacją kalkulacji śladu węglowego naszych produktów to ogromny krok naprzód.
W ramach wspólnego projektu wykorzystane zostanie narzędzie do kalkulacji śladu węglowego oraz metodologia opracowane w 2021 roku przez BASF i udostępnione przez koncern w formie licencji innym firmom. Atos został zaproszony do opracowania i dystrybucji odpowiedniego oprogramowania, które umożliwiłoby przedstawicielom branży korzystanie z narzędzia.
Współpraca do marca
Rozpoczęta w październiku współpraca potrwać ma do marca 2023. Zarówno Venator, jak i Atos dostrzegają niezwykły potencjał technologii cyfrowej pod kątem redukcji emisji gazu cieplarnianego w branży chemicznej.
Źródło: Atos