a
kontakt z nami: 785 366 475 redakcja: redakcja@rynekfarb.pl reklama: ad@rynekfarb.pl
Profesjonalnefarby.net
Rynek FarbFarby dekoracyjneKobiety a branża farbiarska

Kobiety a branża farbiarska

Na początku lutego po raz pierwszy wręczono nagrody SSPC Women in Coatings Impact Award przyznawane kobietom o wybitnych osiągnięciach w przemyśle farbiarskim. Czy oznacza to, że ta uznawana powszechnie za bardzo męską branża otwiera się na przedstawicielki płci pięknej? Jakie jest ich miejsce w dzisiejszym przemyśle lakierniczym?

kobiety branża farbiarska

Wkład kobiet w rozwój branży farbiarskiej rośnie z roku na rok. Fot. fakhar (sxc.hu)

Farby nie tylko dla mężczyzn

Margaret Thatcher
– przed rozpoczęciem kariery
politycznej związana z branżą farbiarską. Fot. Wikimedia Commons

Nie jest już nowością, że kobiety potrafią sobie radzić w branży lakierniczej równie dobrze jak mężczyźni. Sama Żelazna Dama, Margaret Thatcher, związana była z tym przemysłem zanim poświęciła się polityce. Przestarzałe opinie, że to nie miejsce dla kobiet, powoli milkną. Pojawiają się natomiast głosy, które chwalą kobiety za rzetelność, dokładność, łagodzący wpływ na temperamentnych kolegów z pracy… Uczciwe, zaangażowane, elastyczne, pełne pasji – oto wizerunek kobiet, jaki wyłania się z przeprowadzonego w 2011 roku przy okazji konferencji Greencoat sondażu [1].

Organizacja Society for Protective Coatings postanowiła to docenić, dlatego oprócz specjalnej poświęconej kobietom sesji Women in Coatings pojawiającej się od 2011 na corocznej konferencji SSPC, zorganizowano również konkurs, mający wyłonić najwybitniejsze przedstawicielki płci pięknej działające w branży. Pierwszymi laureatkami zostały specjalistka od sprzedaży farb Alison B. Kaelin oraz związana z farbami i powłokami dla przemysłu morskiego Lana J. Ponsonby z Huntington Ingalls Industries [2].

Zmienić oblicze branży farbiarskiej

Również Joyce Wright, moderatorka zorganizowanej dwa dni po wręczeniu nagród dyskusji, ma swoją historię [3]. Zaczynała jako pomocnica malarza i na tym stanowisku spędziła dwa lata. Jak mówi, przez te dwa lata nie zobaczyła farby na oczy, ale dowiedziała się wiele na temat przygotowania powierzchni i usuwania rdzy. Mając na koncie te pierwsze doświadczenia dostała się na czteroletnie praktyki w koncernie Northrop (jako jedna z dwóch kobiet w grupie 300 uczestników). Później było już z górki – szybko stanęła na czele zespołu 26 malarzy zajmujących się malowaniem lotniskowców, statków i łodzi podwodnych.

Kobiety wyróżnia wiele cech przydatnych w biznesie. Fot. just4you (sxc.hu)

Z czasem zaczęła uczyć innych. Jej zdaniem szkolenia są niesamowicie ważne; tylko poświęcając im odpowiednio dużo uwagi można coś zmienić w przemyśle farbiarskim. I nie chodzi tu tylko o rolę kobiet, ale o wizerunek branży w ogóle. Jak mówi Wright:

Większość młodych ludzi po studiach słysząc o farbach widzi natychmiast wiaderko i pędzel, za które musieliby chwycić. Tymczasem dziś to skojarzenie jest już zupełnie nie na miejscu. To dynamiczny przemysł, który potrzebuje doskonale wyszkolonych ludzi.

A w Polsce?

Także na rynku polskim nie brakuje zdolnych kobiet, których wkład w rozwój branży farbiarskiej jest nieoceniony. W ostatnim czasie zaprezentowaliśmy wizerunki dwóch z nich – prezes firmy Consus, pani Galiny Stec, oraz prezes Jotun Polska, pani Karoliny Dworak. Obydwie potwierdzają, że branża jest dziś przyjazna dla kobiet i nie czują się w żaden sposób dyskryminowane. Podkreślają też, że prócz wsparcia innych osób aby wiele osiągnąć potrzebne jest ogromne zaangażowanie, determinacja i chęć rozwoju. Pod tym względem natomiast, jak wykazały wyniki sondażu z konferencji Greencoat [1], przedstawicielki płci pięknej przodują.

Co trzeba zmienić

W Stanach Zjednoczonych przyznaje się więc nagrody kobietom związanym z farbami, grupa Altana organizuje akcję Leading Women @ Altana [4], liczba kobiet w branży z roku na rok rośnie [1] – wydawałoby się, że wszystko idzie ku dobremu. Niestety, wciąż są rzeczy, które wymagają poprawy. Uczestniczki wspomnianego sondażu skarżą się, że mają mniejsze szanse ubiegając się o niektóre stanowiska oraz niższe pensje niż mężczyźni. Potrzebna jest całkowita rewolucja w myśleniu o branży farbiarskiej, aby tę sytuację zmienić – stereotyp „męskiego” przemysłu lakierniczego nieustannie bowiem pokutuje wśród ludzi.

Całą sytuację świetnie podsumowuje Joyce Wright:

Młode kobiety nie myślą o tym, jak branża wyglądała w ostatnich 30 latach. Wolą się skupić na 30 latach, które dopiero przed nami.

Źródła:
[1] Women in Coatings – sondaż
[2] http://www.paintsquare.com/news/?fuseaction=view&id=10979
[3] http://www.paintsquare.com/news/?fuseaction=view&id=5025
[4] http://www.actega.com/sustainability/human-resources/women-in-managment-positions.html