Czasy nie są najlepsze dla farb i powłok do drewna. Choć coraz większa dbałość o środowisko sprzyja wykorzystaniu go jako materiału budowlanego, wysokie koszty – związane po części z inflacją oraz cenami surowców i energii – sprawiają, że rynek rośnie bardzo powoli.
Artykuł Richarda Kennedy’ego z firmy PRA dotyczący obecnej sytuacji i perspektyw na rynku farb do drewna ukazał się na portalu European Coatings. Autor zaczyna od podziału rynku na trzy sektory:
- powłoki na drewniane wykończenia – farby lub lakiery na listwy architektoniczne, zewnętrze lub wewnętrzne framugi okien i drzwi, a także elementy wystroju wewnętrznego takie jak listewki, ościeżnice czy poręcze,
- powłoki na drewniane podłogi – stosowane na miejscu na gotowej podłodze czy parkiecie, na nowej, niewykończonej podłodze lub do renowacji starej podłogi,
- powłoki zewnętrzne – do zabezpieczenia stolarki zewnętrznej, drewnianych fasad, ogrodzeń, całych budynków lub mebli ogrodowych.
Farby na wykończenia największym sektorem rynku
Zdecydowanie największym sektorem rynku są obecnie powłoki i lakiery na drewniane elementy wykończeniowe – stanowią one 67% światowego rynku architektonicznych powłok do drewna. Jeśli chodzi o regiony, prym wiodą w tym sektorze Ameryki (41%) oraz Azja i Pacyfik (32%).
Rośnie udział produktów wodorozcieńczalnych, co związane jest z przepisami dotyczącymi LZO oraz coraz większą świadomością klientów w zakresie ochrony środowiska. Wyjątkiem są Bliski Wschód i Afryka, gdzie zgodnie z przewidywaniami większym zainteresowaniem w najbliższym czasie cieszyć się będą farby o dużej zawartości części stałych. Powodem jest m.in. wysoka temperatura w tej części świata, która utrudnia stosowanie farb i lakierów na bazie wody.
Winyl konkurencją dla drewna
Wyzwaniem, z którym musi się obecnie mierzyć rynek powłok do drewna, jest konkurencja w postaci nowych materiałów zastępujących stolarkę, takich jak uPVC, kompozyty i aluminium – zarówno w przypadku nowych projektów budowlanych, jak i w zakresie renowacji. Na tym tle zainteresowanie drewnianymi drzwiami, oknami i okładzinami pozostaje umiarkowane.
Przykładowo w ciągu pięcioletniego okresu w trakcie ostatniej dekady roczna liczba drewnianych okien montowanych w zastępstwie starych spadła w Stanach Zjednoczonych o prawie 13%, podczas gdy analogiczna liczba okien winylowych wzrosła o 13%. W przypadku nowych projektów budowlanych w tym samym badanym okresie liczba okien winylowych wzrosła o jedną trzecią w porównaniu z wartością zaledwie 6% dla okien drewnianych.
Fasady i podłogi – drewno trudne w utrzymaniu
Drugim największym sektorem rynku z udziałem 25% są powłoki do zastosowania zewnętrznego. W tym wypadku największe zapotrzebowanie generuje Europa (50%) oraz Ameryki (39%). Stosunkowo niewielki udział tego sektora świadczy o tym, że współcześnie wielu klientów zamiast trudnych w utrzymaniu fasad drewnianych wybiera alternatywne materiały, takie jak siding winylowy.
Powłoki na podłogi drewniane stanowią zaledwie 7% rynku, przy czym aż 60% zapotrzebowania to zasługa Europy. Podłogi drewniane podzielić można na trzy grupy: podłoga z drewna litego lub twardego, podłoga z drewna przetworzonego oraz podłoga z paneli. Dwa ostatnie rodzaje są powlekane już na etapie produkcji, więc jedynie podłoga z drewna litego lub twardego pozwala na późniejsze dostosowanie powłoki do potrzeb klienta. Wszystkie trzy typy podłóg wymagają jednak odpowiedniej pielęgnacji, która zależeć będzie od lokalizacji oraz jej stopnia eksploatacji.
Budownictwo i ekologia napędzają rynek
Czynnikiem napędzającym rynek w najbliższych latach może być z pewnością rozwój budownictwa. Według ONZ w 2019 roku liczba ludności na świecie wyniosła 7,7 mld, zgodnie z przewidywaniami zaś do roku 2030 ma wzrosnąć do 8,5 mld. Postępuje również urbanizacja – podczas gdy w 2018 roku 55% populacji mieszkało na terenach zurbanizowanych, do roku 2050 liczba ta wynieść ma już 68%. Wszystko to sprzyjać będzie budowie nowych obiektów, a tym samym zapotrzebowaniu na powłoki do drewna.
Ważnym trendem sprzyjającym sprzedaży farb i lakierów do drewna jest też większa troska o środowisko. Drewno to ekologiczny materiał budowlany o dobrym bilansie węglowym – do wzrostu wykorzystuje energię słoneczną i magazynuje dwutlenek węgla (jeden metr sześcienny drewna gromadzi ok. tony dwutlenku węgla). Wyprodukowanie tony bali drewnianych emituje tylko 13% gazów cieplarnianych co produkcja tej samej masy betonu i zaledwie niecałe 5% w przypadku żelaza. Ponadto drewno ma lepsze właściwości izolacyjne, jest łatwiejsze w recyklingu, a po zużyciu może być wykorzystane jako paliwo.
Pewne obawy budzi perspektywa masowej wycinki lasów w celu pozyskania drewna. Eksperci uspokajają jednak, że większość drewna wykorzystywanego w budownictwie pochodzi z krajów, które posiadają zrównoważoną gospodarkę w tym zakresie i sadzą więcej drzew, niż jest wycinanych.
Pesymistyczne prognozy
Mimo wymienionych licznych drewna firma Irfab prognozuje jednak, że do roku 2025 rynek architektonicznych powłok na podłoża drewniane rósł będzie w tempie jedynie 1,8%. I niestety w obliczu obecnej sytuacji na świecie – problemy z dostawami surowców, wysokie ceny energii, inflacja związana z wojną w Ukrainie – nawet te prognozy mogą się okazać dość optymistyczne.
Źródło: european-coatings.com