a
kontakt z nami: 785 366 475 redakcja: redakcja@rynekfarb.pl reklama: ad@rynekfarb.pl
Profesjonalnefarby.net
Rynek FarbFarby dekoracyjneChemia w Chinach – przepisy bardziej złożone niż w UE

Chemia w Chinach – przepisy bardziej złożone niż w UE

Choć przywykliśmy do myśli, że europejskie przepisy dotyczące wprowadzania na rynek substancji chemicznych są skomplikowane, okazuje się, że w Chinach jest jeszcze trudniej. Portal European Coatings zapytał Christine Chuang z chińskiego ośrodka CIRS, zajmującego się doradztwem w branży chemicznej, na co muszą być przygotowani producenci, którzy zamierzają wejść na chiński rynek.

chemia Chiny przepisy

Fot. TheDigitalArtist / pixabay.com

Chińskie REACH – tak nazywany jest system zgłaszania nowych substancji chemicznych New Chemical Substance Notification obowiązujący w Chinach. Występuje bowiem sporo podobieństw do europejskiego rozporządzenia.

Jeśli jednak wydaje nam się, że w związku z tym wystarczy nam znajomość europejskich przepisów, a i z tymi chińskimi pójdzie nam łatwo – jesteśmy w błędzie. Christine Chuang już na wstępie rozwiewa złudzenia: przepisy dotyczące środków chemicznych w Chinach są bardziej skomplikowane niż w Unii Europejskiej.

Chińskie REACH – podobieństwa i różnice

Zacznijmy od podobieństw. Zarówno w ramach REACH, jak i chińskiego systemu nową substancję zgłosić mogą tylko rodzimi wytwórcy i importerzy mogą zgłosić substancję, zagraniczne firmy muszą więc najpierw znaleźć reprezentujący je podmiot. Podobny jest zakres rozporządzenia: dotyczy ono substancji chemicznych, substancji wchodzących w skład preparatów na rynku lub wchodzących w skład artykułów, które mają być wprowadzone na rynek. I tu, i tu ilość wymaganych informacji zależy od ilości, w jakich substancja będzie sprzedawana lub użytkowana – im większa, tym większa ilość danych, które trzeba dostarczyć. Ponadto dla dużych tonaży konieczna jest ocena ryzyka w formie odpowiedniego raportu.

Różnice są związane przede wszystkim z przebiegiem samego procesu rejestracji oraz tym, kto go nadzoruje. System europejski jest scentralizowany – REACH dotyczy wszystkich nowych i obecnie użytkowanych chemikaliów, a proces ich rejestracji kontroluje jeden organ, ECHA. W Chinach natomiast w cały proces zaangażowany jest szereg różnych organów, wykorzystujących różne klasyfikacje.

Zanim wejdziesz na chiński rynek

Christine Chuang wymieniła największe wyzwania, z jakimi zmierzyć się muszą przedsiębiorstwa zamierzające wejść na chiński rynek. Po pierwsze – w administrację w zakresie środków chemicznych zaangażowanych jest w Chinach kilka ministerstw. Wszystkie chemikalia kontrolowane są na kilku poziomach przepisów, przy pomocy wielu różnych rozporządzeń, nakazów i standardów technicznych. Do tego dochodzi kwestia podziałów geograficzno-administracyjnych – przepisy w różnych regionach Chin mogą się różnić.

Kolejny problem to brak instruktaży, przewodników, platformy informacyjnej dotyczącej rejestracji substancji chemicznych. Na wszystkich etapach rejestracji firma musi sobie radzić sama, a bez otrzymania ostatecznego certyfikatu czy licencji nie może rozpocząć działań na chińskim rynku.

Wreszcie – kwestia bariery językowej i kulturowej. Oczywiście nie jest to przeszkoda nie do przeskoczenia, wymaga jednak cierpliwości, spokoju i mądrego podejmowania decyzji. Jeśli więc marzy nam się podbicie chińskiego rynku, musimy się wcześniej dobrze przygotować.

Źródło: european-coatings.com