Naukowiec z Hong Kongu odkrył, w jaki sposób morski bentos zaczyna rozwijać się na podłożu – i tym samym otworzył drogę do przyjaznych środowisku, a zarazem bardzo skutecznych powłok przeciwporostowych.
Prof. Qian Peiyuan. Fot. arch. HKUST
Za swoje odkrycie prof. Qian Peiyuan z The Hong Kong University of Science and Technology (HKUST) otrzymał nagrodę National Science Award 2016. Okazało się, że biofilmu ma ogromny wpływ na pierwsze etapy kolonizacji powierzchni przez bentos, czyli organizmy morskie żyjące blisko dna zbiorników wodnych.
Kluczowy biofilm
Naukowcy przez lata badali, jak środowisko wpływa na bentos, ale zupełnie nie zwrócili uwagi na rolę biofilmu. Prof. Qian odkrył natomiast, że szukając miejsca do osiedlenia się, larwy organizmów bentosowych odpowiadają głównie na sygnały chemiczne wysyłane właśnie przez biofilm.
Manipulując więc tymi sygnałami, możemy sterować zachowaniem bentosu – sprawić na przykład, aby rozwijał się on w innych, mniej zanieczyszczonych regionach. Chronimy w ten sposób gatunki przed wyginięciem i pomagamy przywrócić równowagę ekosystemowi.
Farby przeciwporostowe skuteczne z natury
Odkrycie może być też wykorzystane przy opracowywaniu technologii przeciwporostowych. Jak wiadomo, porastanie statków to duży problem. Zwiększa ono zużycie paliwa nawet o 40%, zmniejsza prędkość okrętu, a nawet bywa zagrożeniem dla bezpieczeństwa – przez „pasażerów na gapę” w postaci organizmów morskich przyczepionych do kadłuba statek staje się widoczny na radarze.
Dotychczas stosowane środki przeciwporostowe są jednak toksyczne dla środowiska, dlatego na całym świecie trwają dziś poszukiwania bezpiecznych, ekologicznych alternatyw. Mogą być nią materiały zaproponowane przez prof. Qiana – obecnie jest on w posiadaniu 12 patentów na powłoki przeciwporostowe, które są nie tylko równie skuteczne jak tradycyjne, ale i bardziej przyjazne środowisku, ponieważ oparte na naturalnych substancjach pozyskanych z biofilmu.
Źródło: european-coatings.com
