Nadchodzący rok należał będzie do fioletu – orzekli eksperci Benjamin Moore. Ale nie byle jakiego fioletu. Wybrany przez nich Kolor Roku 2017, Shadow 2117-30, to niezwykle tajemniczy i nastrojowy odcień. Odcień o stu twarzach.
Fot. arch. Benjamin Moore
Jak czytamy na polskiej stronie Benjamin Moore:
SHADOW 2117-30 to szlachetny fiolet, który uwodzi głębią i wielowymiarowością. Kolor, który – mimo że schowany w cieniu – dzięki ametystowej głębi nie daje o sobie zapomnieć, uwodzi i natychmiast zapada w pamięć.
Fot. arch. Benjamin Moore
Według Ellen O’Neill, Dyrektor Kreatywnej Benjamin Moore, Kolor Roku 2017 łagodnie wtapia się w otoczenie, ale pod wpływem światła nabiera życia. Raz – bogaty, królewski ametyst, kiedy indziej – melancholijny szaro-liliowy, przywodzący na myśl górski krajobraz, a jeszcze kiedy indziej – połyskliwy odcień, przywodzący na myśl czerń węgla. Idealnie podkreśla tajemniczą stronę ludzkiej osobowości.
Jest częściowo zainspirowany sztuką Dawnych Mistrzów – grą światła i cienia na płótnach wybitnych malarzy. Ale to również kolor, który niesie ze sobą duży ładunek emocjonalny i wywołuje nostalgię.
Fot. arch. Benjamin Moore
Specjaliści Benjamin Moore opracowali również kolekcję Color Trends 2017, która obejmuje 23 odcienie. Łączy ona subtelne, pastelowe odcienie z szykownymi, nasyconymi czerwieniami, szmaragdami i turkusami.
Fot. arch. Benjamin Moore
Źródło: Benjamin Moore
