W tegorocznej kolekcji odcieni dla lakierów samochodowych BASF królują różne odsłony zieleni – barwy świeżości i rozwoju. Popularność tego koloru specjaliści przewidzieli już w zeszłym roku, obecnie zaś potwierdza się, że był to strzał w dziesiątkę.
Przemysł samochodowy kwitnie – pojawiają się nowe modele, wdrażane są nowe technologie, toteż i paleta kolorystyczna kipi świeżymi, odważnymi propozycjami. Po ponad dekadzie zdominowanej przez nieśmiertelne czernie, biele i srebra na naszych drogach ma się zrobić bardziej kolorowo. Na scenę wkracza zapowiedziana już wcześniej przez BASF nowa bohaterka – zieleń.
Dlaczego zielony?
Jak twierdzą eksperci, popularność zieleni wcale nie wynika z jej skojarzeń z ekologią i nieskażoną naturą. W najbliższym czasie ma ona zrzucić tego typu koneksje, a zamiast tego stanie się symbolem nowoczesnych technologii, prostoty, indywidualności, a także harmonii i równowagi.
Lokalne trendy
Zdaniem specjalistów w różnych rejonach świata rynek samochodowy zdominowany będzie przez różne odcienie zieleni. Przykładowo do europejskiego charakteru, w którym dominuje stonowanie i jakość, pasować będą opcje zrównoważone, ale i odważne – na przykład ciemna zieleń czy szmaragd, często z dodatkiem złotych refleksów. Azja z kolei poszukuje natury, harmonii i spokoju, dlatego triumfować tu będą odcienie subtelne, ale i wieloznaczne. Prawdopodobnie żywe pastele wyprą z miast nudne szarości. Prawdziwą mozaiką jest Ameryka Północna. Przede wszystkim liczy się tu jednak klarowność i bezpośredniość, stąd duża popularność kolorów z pogranicza zieleni i żółci, jak np. cytrynowy.
Prócz tego projektanci mają do dyspozycji najnowsze technologie, takie jak matowe wykończenie czy pigmenty zapewniające efekty specjalne. We współpracy ze światłem nietrudno będzie uzyskać efekt elegancki i nienachalny. Czas nadać życiu nieco więcej barw!
Źródło: BASF