a
kontakt z nami: 785 366 475 redakcja: redakcja@rynekfarb.pl reklama: ad@rynekfarb.pl
Profesjonalnefarby.net
Rynek FarbFarby dekoracyjneinne dekoracyjneSprawdzone sposoby na ochronę drewna w ogrodzie

Sprawdzone sposoby na ochronę drewna w ogrodzie

Mimo zalewu tworzyw sztucznych w otaczającym nas świecie drewno ze swoim naturalnym urokiem wciąż cieszy się dużą popularnością. Ponieważ jednak jest ono bardziej wrażliwe i podatne na ataki szkodników, wymaga więcej uwagi i troski niż inne materiały.

Fot. Onepony (fotolia)

Fot. Onepony (fotolia)

Cóż to za ulga – powrót z nafaszerowanego plastikiem wnętrza centrum handlowego lub biurowca do własnego ogrodu, na drewniany taras lub w cień altany. Drewno uspokaja, zbliża nas do natury, zachwyca ciepłem, którym nie może się poszczycić metal czy tworzywa sztuczne. Ale wymaga też większej ochrony – szkodzi mu nadmierna wilgoć, wahania temperatur, bakterie, grzyby i owady.

Natalia Jurek-Pliszka

Natalia Jurek-Pliszka

„Proces niszczenia drewna, czyli biokorozja, może być spowodowany przez organizmy żywe lub warunki środowiskowe. Pod wpływem zmian temperatury i wilgoci drewno zaczyna pękać, a wtedy łatwiejszy dostęp do niego mają mikroorganizmy i owady. Dlatego tak ważne jest odpowiednie zabezpieczenie elementów drewnianych” – tłumaczy pani Natalia Jurek-Pliszka ze sklepu Ogrodolandia.pl.

Wysokiej jakości produkty ochronią drewniane meble czy architekturę ogrodową przed czynnikami zewnętrznymi i wydłużą żywotność drewna. W tej roli najlepiej sprawdzą się impregnaty, które wnikają głęboko w podłoże i zapewniają skuteczną ochronę. Do samodzielnego stosowania zalecane są produkty wodne, można je bowiem aplikować zwykłym pędzlem albo natryskowo. Zanim jednak zabierzemy się do pracy, należy pamiętać o kilku rzeczach.

„Bardzo ważne jest dokładne wymieszanie impregnatu przed jego naniesieniem na podłoże. Jest to bowiem preparat stosunkowo rzadki i jeśli nie zostanie odpowiednio wymieszany, części stałe osiądą na dnie” – zauważa pani Pliszka. Prócz tego należy zadbać o odpowiednie oczyszczenie powierzchni drewnianej (przy pomocy substancji, którą zamierzamy rozcieńczyć impregnat) oraz sprawdzić prognozę pogody – jeśli w ciągu najbliższych 24 godzin przewidywane są opady, lepiej przełożyć całą operację na inny dzień. Deszcz wypłucze bowiem świeżo naniesiony impregnat i cały wysiłek pójdzie na marne.

Biały fotel ogrodowy (arch. ogrodolandia.pl)

Biały fotel ogrodowy (arch. ogrodolandia.pl)

Po zaimpregnowaniu drewna można je dodatkowo upiększyć, nanosząc lakier (jak na przykładzie fotela ogrodowego z http://ogrodolandia.pl/meble-ogrodowe na zdjęciu powyżej), bejcę lub farbę. Bejca to najlepszy wybór, jeśli zależy nam na zachowaniu naturalnego rysunku słojów. Trwale barwi bowiem drewno, ale równocześnie podkreśla jego naturalny charakter i nie tworzy mocno kryjącej, „plastikowej” warstwy na jego powierzchni. Jej nanoszenie jest bardzo proste: „Wystarczy pędzel lub zwykła szmatka, którą nabiera się nadmiarową ilość bejcy, a następnie wciera się preparat w drewnianą powierzchnię. Na wierzch można dodatkowo nanieść przezroczysty lakier” – tłumaczy pani Pliszka.

Inna propozycja na konserwację drewna to olej, który sprawia, że staje się ono miłe w dotyku i lekko połyskliwe. Zmniejsza także jego chłonność, ale nie zapewnia kompleksowej ochrony przed wilgocią i zmianami temperatury, dlatego lepiej przed jego naniesieniem zabezpieczyć drewno przy pomocy impregnatu. Jak wyjaśnia pani Pliszka: „Olejowane drewno wygląda bardzo naturalnie i klienci coraz częściej decydują się właśnie na ten rodzaj jego zabezpieczenia. Należy jednak liczyć się z tym, że tak chronione drewno będzie trzeba konserwować co 1-2 lata.”

Prócz tego w sprzedaży dostępny jest duży wybór farb do drewna, dzięki którym uzyskamy dokładnie takie wykończenie, na jakim nam zależy. Doskonała ochrona drewna i estetyka nie muszą się wykluczać – jeśli tylko zadbamy o odpowiednią impregnację, możemy wybrać dowolną powłokę dekoracyjną i cieszyć się trwałą, piękną stolarką w naszym ogrodzie.

Artykuł powstał we współpracy z Panią Natalią Jurek-Pliszka (http://ogrodolandia.pl/blog)