Aby farba trzymała się przez długi czas podłoża i aby nie pojawiały się na niej nieestetyczne pęcherze, należy zastosować na powierzchni warstwę pośredniczącą. Taką warstwą jest farba gruntująca. Odpowiednio dobrana stanowi gwarancję trwałości i nienagannego wyglądu powłoki. Nie warto na niej oszczędzać – element, który pomalujemy nakładając farbę wierzchnią bezpośrednio na podłoże prawdopodobnie w krótkim czasie wymagał będzie renowacji.
Dlaczego gruntowanie jest tak ważne? Przede wszystkim – kwestia nasiąkliwości. Mocno nasiąkliwe podłoże nie jest w stanie trwale związać warstwy farby wierzchniej, a do tego może ją częściowo wchłaniać, przez co malowanie jest mało efektywne. Dodatkowo stosując warstwę izolującą w postaci gruntu nie pozwalamy wilgoci z podłoża przenikać do powłoki zewnętrznej. Dzięki temu nie niszczeje ona tak szybko i jest mniej podatna na atak mikroorganizmów (takich jak pleśń), które wprost uwielbiają wilgotne środowisko. Do hydrofobizacji podłoża stosuje się na ogół dyspersyjne farby akrylowe lub (dla wyjątkowo chłonnych podłoży, takich jak tynki mineralne i piaskowiec) preparaty na bazie krzemianów.
Farba gruntująca stanowi barierę nie tylko dla wody. W przypadku gdy odmalowujemy pokój, który w przeszłości często pełnił funkcję palarni, warto zastosować grunt aby zapobiec przebarwieniom. W przeciwnym razie cząsteczki nikotyny, które wniknęły w ścianę, mogą dać o sobie znać w postaci brzydkich plam na świeżej warstwie farby. Powstrzymując migrację zanieczyszczeń dobra farba gruntująca gwarantuje, że ścianie nie zagrożą nieestetyczne przebarwienia i plamy.
Wśród korzyści ze stosowania gruntu wymienić należy również wzmocnienie podłoża. Stare, kruszące się mury często nie są w stanie unieść ciężaru powłoki zewnętrznej. Wystarczy jednak warstwa głęboko penetrującego preparatu, który częściowo odbudowuje zniszczone fragmenty tworząc organiczną sieć wiązań, a kondycja sfatygowanej ściany zdecydowanie się poprawia. Wzmacnianie w ten sposób stosuje się też w przypadku nowych podłoży pod elewacje, świeżo naniesiony tynk jest bowiem kruchy i niewystarczająco trwały. W przypadku innych podłoży grunt stosuje się często po prostu po to, aby wygładzić powierzchnię i zapewnić równomierne rozprowadzenie farby.
Prócz standardowych gruntów są również dostępne środki nadające dodatkowe pożądane cechy. Te zawierające związki biobójcze pozwalają się pozbyć grzybów, glonów i porostów z odnawianych powierzchni i zapobiec atakom mikroorganizmów w przyszłości. Inne z kolei preparaty – wodorozcieńczalne grunty akrylowe przeznaczone do podłoży metalicznych – chronią przed korozją i dodatkowo zwiększają przyczepność powierzchni.
Elementy, w przypadku których gruntowanie jest szczególnie zalecane, to:
- ściany w pomieszczeniach, w których utrzymuje się wysoka wilgotność powietrza (łazienki, kuchnie, pralnie) – tam bowiem niezabezpieczone podłoża przyjmują duże ilości wody i szybko niszczeją,
- kafelki czy PCV – jeśli zamierzamy malować tego typu powierzchnie, grunt jest konieczny ponieważ są one zbyt gładkie i bez niego nie uzyskają odpowiedniej przyczepności,
- mury – ze względu na nierównomierność powierzchni oraz odczyn zasadowy, który może zniszczyć farbę wierzchnią,
- drewniane elementy zewnętrzne – które koniecznie wymagają stabilizacji, ochrony przed przebarwieniami (powstających wskutek wydzielania żywicy) oraz pleśnią,
- obiekty metalowe – w celu ochrony przed korozją.
Opracowano na podstawie:
A. Wanat, „Gruntowanie”, Sto Nowości 2/2010,
J. Kidd, „Dont Skip the Primer”, Fine Homebuilding, luty/marzec 2004,
I. Szczepaniak, „Gruntowanie ścian – żeby się dobrze trzymało”.