To jasne, że kolor, połysk, efekty specjalne przykuwają naszą uwagę i mają duży wpływ na wybór farby. Kiedy jednak stajesz przed taką decyzją, nie ignoruj liczb! I nie chodzi tylko o te oczywiste, takie jak cena za litr.
Fot. Paint Quality Institute
2 czy 3? Chodzi o liczbę warstw. Perfekcjoniści kładą na ścianę podkład i dwie warstwy farby nawierzchniowej, ale możesz uzyskać podobny efekt, idąc na skróty – kupując farbę typu paint & primer (farba i podkład w jednym) i nanosząc tylko dwie warstwy. Nie trzeba być mistrzem rachunków by zrozumieć, że takie rozwiązanie pozwala zaoszczędzić sporo czasu (i być może pieniędzy).
4 czy 10? Jak często zamierzasz odmalowywać elewację? Jesteś gotów chwycić znów za pędzel za cztery lata, czy renowacja raz na dziesięć lat brzmi dla ciebie kusząco? Jeśli nie jesteś entuzjastą malowania, zainwestuj w dobrą farbę. Wysokiej jakości produkty są w stanie przetrwać nawet dziesięć lat. Ich tańsze odpowiedniki wytrzymują zaś dużo krócej – jeżeli nie chcesz, by twój dom zamienił się w trędowatego maszkarona, po około czterech latach musisz się liczyć z koniecznością odmalowania.
100! Jak upewnić się, że wybierasz rzeczywiście najwyższej jakości produkt? Można oczywiście kierować się ceną, ale jeśli chcesz być sprytniejszy, wybierz po prostu farbę 100% akrylową. Tego typu powłoki lepiej przylegają do podłoża, zachowują elastyczność nawet w zmiennych temperaturach i są bardziej odporne niż inne produkty. To wszystko wystarczy, by uzyskać powłokę, która przetrwa bez szwanku długie lata.
Podsumowując – gdy następnym razem będziesz się zabierać do malowania, czy to wnętrza, czy elewacji, sięgnij po wysokiej jakości farbę 100% akrylową lub produkt typu paint & primer. Odpowiedni produkt plus właściwa aplikacja równa się sukces. To czysta matematyka – a z nią nie sposób się kłócić!
Źródło: Paint Quality Institute
