Zgodnie z przewidywaniami analityków IRL rynek farb w Europie Zachodniej w latach 2013-2018 będzie rósł. Po tym, jak udało się pokonać kryzys budowlany, przyszedł czas na stabilny wzrost.
W roku 2013 ilość sprzedanych farb w Europie Zachodniej wyniosła 5,6 mln ton. Na rok 2018 specjaliści IRL zapowiadają już wzrost do 6,2 mln ton, co oznacza, że w latach 2013-2018 rynek będzie się rozwijał w tempie 2,2% na rok.
Największym regionalnym rynkiem w Europie Zachodniej są Niemcy, którym odpowiada aż 25% zapotrzebowania na farby w tej części świata. Irlandia, Norwegia i Finlandia to z kolei kraje o najmniejszym udziale w rynku farb, ale za to bardzo szybko się na tym polu rozwijające. Dynamiczny rozwój norweskiego przemysłu olejowo-gazowego bardzo sprzyja sprzedaży farb specjalistycznych, nie tylko w Norwegii ale również w krajach sąsiednich.
60% całego rynku europejskiego stanowią farby dla architektury i dekoracyjne. Farby architektoniczne to jeden z dwóch sektorów rynku, które będą się najszybciej rozwijać – duże zapotrzebowanie na ten typ farb wynika z tego, że branża budowlana odbiła się od dna po niedawnym kryzysie. Drugi rodzaj farb, który zanotuje zdecydowany wzrost sprzedaży, to farby proszkowe jako zaawansowane technologicznie i przyjazne środowisku rozwiązanie. Poza tym rozwój przemysłu olejowego i gazowego oraz infrastruktury stworzy duże zapotrzebowanie na powłoki ochronne.
Prognozy zamieszczono w raporcie A Profile of the West European Paint Industry od IRL.
Źródło: european-coatings.com