Ceresana opublikowała nowy raport na temat rynku bieli tytanowej. Firma wzięła pod lupę światowy rynek białego pigmentu już po raz trzeci.

Fot. jasnewalshe / pixabay.com
Najważniejsze surowce naturalne do produkcji dwutlenku tytanu to minerały ilmenit i rutyl. Producenci ilmenitu pozyskują go ze złoży lub z piasku zawierającego metale ciężkie. Naturalny rutyl formowany jest natomiast w procesie krystalizacji magmy o wysokiej zawartości tytanu oraz niskiej zawartości żelaza lub poprzez przemiany tytanonośnych osadów. Rutyl syntetyczny oraz szlaka tytanowa otrzymywane są natomiast z ilmenitu.
W roku 2017 na całym świecie przetworzone zostało ponad 15 mln ton ilmenitu, rutylu i szlaki tytanowej. Z tego około 60% wykorzystane zostało do produkcji pigmentów. 7% przeznaczone zostało na inne produkty końcowe, takie jak czysty technicznie tytan, przewodniki elektryczne czy półprodukty chemiczne. Pozostałe 33% natomiast zostało poddane dalszemu przetwarzaniu w syntetyczny rutyl i szlakę tytanową.
Kto potrzebuje bieli tytanowej?
Zapotrzebowanie na biały pigment generują przede wszystkim przetwórcy z Azji i Pacyfiku, Ameryki Północnej oraz Europy Zachodniej. 46% światowego popytu na biel tytanową w roku 2017 przypadło Azji i Pacyfikowi. Na drugim miejscu znalazły się Ameryka Północna i Europa Zachodnia, którym przypadło po równo 17%.
Najważniejszym obszarem wykorzystania tego pigmentu pozostają farby i powłoki – przypada im aż 56% światowej produkcji. Na dalszych miejscach plasują się takie branże jak tworzywa sztuczne, papier oraz inne zastosowania – na przykład przemysł żywieniowy i kosmetyczny.
Kto rządzi na rynku?
Oprócz informacji o najważniejszych rynkach i obszarach zastosowania, w raporcie znalazły się także inne informacje, m.in. krótka analiza najważniejszych producentów bieli tytanowej działających na światowym rynku. Są to m.in. The Chemours Company, Tronox, Venator, Kronos czy Illuka.
Źródło: Ceresana