Praktycznie każdy materiał można z pożytkiem wykorzystać – drewno z rozbiórek również. Nowozelandzki artysta Tony Harrington wykorzystuje je na przykład w roli płótna dla swoich obrazów.
Fot. tonyharringtonartist.co.nz
Ważny jest dla niego kontakt dotykowy z materiałem, dlatego woli szorstkie, sfatygowane drewno niż gładkie płótno. Tony Harrington poluje na drewniane odpady z rozbiórek i przekształca je w dzieła sztuki.
Najczęściej wykorzystuje nostalgiczne motywy związane z kulturą Maorysów, nawiązując do lokalnej tradycji. Inspiruje się jednak również typografią – na jego obrazach pojawiają się często słowa używane w popkulturze oraz teksty piosenek.
Sztuką interesuje się już od lat młodzieńczych, ale dopiero po latach podróżowania i pracy trafił na nowozelandzką Eastern Institute of Technology, gdzie studiował na kierunku Visual Art and Design. Specjalizował się w projektowaniu 3D oraz projektowaniu mebli. Studia ukończył w roku 2004. Dziś jest w Nowej Zelandii uznanym artystą, którego prace wystawiane są w wielu galeriach.
Do tworzenia swoich intrygujących wzorów Harrington wykorzystuje farby Resene. Docenia szeroką gamę odcieni oferowaną przez firmę. Przyznaje, że dawniej więcej eksperymentował z kolorami, mieszając różne farby, dziś jednak woli pójść do sklepu i wybrać dokładnie taki odcień, który go interesuje. Przy takim wyborze – jest to już możliwe!
Źródło: Habitat by Resene
