a
kontakt z nami: 785 366 475 redakcja: redakcja@rynekfarb.pl reklama: ad@rynekfarb.pl
Profesjonalnefarby.net
Rynek FarbPigmenty i dodatkiTrujące, kosztowne, obrzydliwe – historia pigmentów

Trujące, kosztowne, obrzydliwe – historia pigmentów

W Melbourne została otwarta niezwykła wystawa. „Chromotopia”, tak bowiem została zatytułowana, prowadzi widzów przez kilka tysięcy lat wytwarzania pigmentów – prezentując wśród nich również te trujące i otrzymywane na różne obrzydliwe sposoby.

historia pigmentów

Fot. Andy Dingley / Wikimedia Commons

Na wystawie, której kuratorem został wytwórca farb David Coles, przedstawiono ponad 200 pigmentów. W czasach, gdy nie było jeszcze do dyspozycji metod syntezy chemicznej, ludzie wykazywali wielką kreatywność, jeśli chodzi o pozyskiwanie koloru. I właśnie to – sztukę, jaką było kiedyś otrzymywanie różnych pięknych odcieni – chciał pokazać na swojej wystawie Coles.

Wielu z tych barwników już od dawna się nie produkuje ze względu na koszt lub, delikatnie mówiąc, niezbyt estetyczne metody wytwarzania. Są jednak i takie, które otrzymywane są do dziś. Oto mały wycinek wystawy.

debianka_300Dębianka – latem osy galasówki nakłuwają młode pączki dębu i składają w nich jaja. Wokół nakłucia tworzy się narośl, przypominająca orzech. To właśnie ona, po skruszeniu i sfermentowaniu, była podstawą czarnego atramentu używanego w średniowieczu.

lapis lazuli_300Lapis lazuli – kosztowniejsza niż złoto, ultramaryna pozyskiwana jest z naturalnego kamienia lapis lazuli, od 6000 lat wydobywanego w górach Afganistanu. Proces ekstrakcji polega na wielogodzinnym ugniataniu „ciasta” sporządzonego z lapis lazuli, wosków i żywic, by z naturalnych nieczystości kamienia uzyskać najczystszy błękit renesansu.

olowOłowiana biel – najczystszy biały kolor, a zarazem najbardziej trujący, pozyskiwany jest z ołowiu. Aby go uzyskać, metal poddaje się działaniu pary octu oraz ciepłego obornika. W jaki sposób z takiego bałaganu i smrodu powstają płatki najczystszej bieli? To tajemnica natury. Ale uwaga, to niebezpieczna zabawa – długotrwały kontakt z ołowiem może nawet zabić.

indian yellowIndiański żółcień – tajemnica tego pigmentu, wytwarzanego tradycyjnie w indiańskiej wiosce Mirzapur, odkryta została w XIX wieku. Okazało się, że jest ona dosyć niesmaczna – barwnik uzyskuje się z moczu krów karmionych tylko liśćmi mango. Ciecz podgrzewano, a z otrzymanej papki formowano żółte kulki.

smocza krewSmocza krew – według legend pozyskiwana z krwi smoka, w rzeczywistości – to ciemnoczerwona żywica produkowana przez drzewo rattanowe.

koszenilaKoszenila – jeden z najintensywniejszych odcieni czerwieni spotykany w naturze otrzymuje się z pancerzyków owadów. Koszenila to czerwiec pasożytujący na opuncji. Do uzyskania zaledwie 100 g pigmentu potrzebne jest ok. 14 000 owadów.

cynoberCynober – w użyciu już od czasów antycznych. Naturalna skała pozyskiwana z kopalni w Almadén w Hiszpanii, gdzie znajdowała się największa starożytna kopalnia rtęci. W wieku XVI były dwa rodzaje kary dla skazańców: galery albo Almadén, i to raczej ci pierwsi uważani byli za większych szczęściarzy. Sztuczny cynober pozyskiwany jest poprzez stapianie rtęci i siarki.

yinmnBłękit yin min – absolutna nowość wśród eksponatów, pigment odkryty przypadkiem w 2009 roku przez naukowca Masa Subramaniana w Oregon State University podczas zajęć z otrzymywania materiałów dla elektroniki. Nazywany dziś błękitem yin min lub YInMn od swojego wzoru chemicznego. Więcej na ten temat w naszym tekście.

urzet barwierskiUrzet barwierski – z tej rośliny otrzymywany jest odcień indygo. Znany już w epoce kamienia na północy Europy, urzet barwierski był używany przez Celtów do malowania twarzy przed walką z rzymskimi legionistami. Przepis na pigment to jednak śmierdząca sprawa – liście urzetu barwierskiego, zanurzone w urynie w nasłonecznionym miejscu, deptać należy przez trzy dni. Wskutek tej operacji zachodzi fermentacja i uwalnia się amoniak, który czuć już z daleka… Co gorsza jednak, urzet barwierski wyjaławia glebę, dlatego w średniowieczu wprowadzono ograniczenia dotyczące jego uprawy.

brzoskwiniowa czernBrzoskwiniowa czerń – powstaje poprzez zwęglenie pestek brzoskwini. Jedna z wielu naturalnych średniowiecznych czerni, obok pigmentu ze skorupek migdałów, pestek wiśni, skorup kokosów oraz korka. Ze względu jednak na wysoki koszt wytwarzania z czasem produkcję zarzucono.

marzannaCzerwień marzanny – rubinowa czerwień pozyskiwana z korzeni rośliny, marzanny barwierskiej. Używana do barwienia tkanin od czasów starożytnych, jest najbardziej trwałym spośród wszystkich naturalnych barwników. Z tej samej rośliny wytwarzano także – w długim i skomplikowanym procesie – czerwoną alizarynę oraz różowy pigment, znany dziś pod nazwą rose madder.

malachitMalachit – występujący w kopalniach miedzi wraz ze swoim błękitnym kuzynem, azurytem. Obydwa to węglany miedzi. Dawniej wierzono, że może odstraszać złe duchy. Naturalny minerał poddaje się kruszeniu, mieleniu na proszek oraz płukaniu w wodzie ze złotem. Był to jeden z najważniejszych zielonych barwników w czasach renesansu.

Zdjęcia pigmentów: Langridge Artist Colours

Źródło: The Guardian