Brytyjska firma TeraView opracowała nową, nieniszczącą metodę pomiaru grubości powłoki. Posługując się promieniowaniem terahercowym, jest ona w stanie precyzyjnie określić grubość poszczególnych warstw w powłokach wielowarstwowych.
Technologia powstała przede wszystkim z myślą o lakierach samochodowych. Fot. mfgpa / pixabay.com
System TeraCota jest oparty na nowym, bezkontaktowym sensorze do powłok wielowarstwowych. Jest on w stanie zmierzyć grubość poszczególnych warstw zarówno na podłożach metalicznych, jak i niemetalicznych.
Działanie systemu polega na tym, że wysyła on impuls promieniowania terahercowego. Odbity sygnał powracający do urządzenia zawiera odbicia z pogranicza przylegających warstw powłoki, jego analiza pozwala więc określić grubości poszczególnych z nich. Niewątpliwą zaletą TeraCoty jest fakt, że to technika nieniszcząca, a w końcu na etapie produkcji chcemy uniknąć inwazyjnych metod. Pomiar nowym sensorem jest również bardzo szybki.
Technologia powstała przede wszystkim z myślą o lakierach samochodowych. Pod kątem tego obszaru zastosowań została ona już przetestowana i potwierdzono, że dokonuje precyzyjnych pomiarów dla wszystkich rodzajów powłoki bazowej (jednolita, metaliczna, perłowa). Trwają badania nad dostosowaniem techniki do potrzeb przemysłu lotniczego i elektronicznego.
System dostępny jest zarówno w wersji automatycznej, jak i obsługiwanej ręcznie. O szczegółach działania oraz zaletach systemu TeraCota mówią w poniższym filmie przedstawiciele firmy TeraView:
Źródło: TeraView
