a
kontakt z nami: 785 366 475 redakcja: redakcja@rynekfarb.pl reklama: ad@rynekfarb.pl
Profesjonalnefarby.net
Rynek FarbFarby przemysłowePowłoka, która odpycha wszystko

Powłoka, która odpycha wszystko

Powłoka omnifobowa, czyli „odpychająca wszystko” – zarówno wodę, jak i oleje – to rozwiązanie, które umożliwiłoby między innymi dużo szybsze poruszanie się statków w wodzie, ale również pomogłoby chronić przedmioty użytku codziennego przed zabrudzeniami. Patent na tego typu technologię opracowali właśnie naukowcy z University of Michigan.

powłoka omnifobowa

Fot. arch. University of Michigan

Niezawodna ochrona wyświetlaczy telefonów, tabletów i komputerów, blatów, ścian i podłóg oraz całego szeregu przedmiotów użytku codziennego przed brudną wodą, olejami, alkoholami, a nawet dżemem czy masłem orzechowym. To właśnie umożliwia powłoka omnifobowa. Hydro- i oleofobowa równocześnie, odpycha praktycznie każdą możliwą ciecz.

„Mam w domu dwuletnie dziecko, dla mnie więc ten konkretny projekt był czymś więcej niż tylko nauką” – żartuje prof. Anish Tuteja z University of Michigan. Opracowana właśnie przez jego zespół technologia nie jest jego pierwszą powłoką omnifobową. Dotychczas otrzymane warstwy były jednak zbyt delikatne. Tym razem badacze postanowili podejść do tematu w bardzo nowatorski sposób.

Pomogła matematyka

Tradycyjne podejście zakłada znalezienie najbardziej odpychającego materiału wypełniającego, a następnie – odpowiednio wytrzymałej matrycy polimerowej. Zespół z Michigan postanowił jednak odnaleźć najlepszą kombinację, przeszukując bazy danych środków chemicznych i drogą operacji matematycznych określając, jak będą się razem zachowywać. W trakcie prac odkryli, że większe znaczenie niż wytrzymałość i odpychanie ma częściowa mieszalność – zdolność dwóch substancji do mieszania się w ściśle określony sposób. Proste połączenie najsilniej odpychającej substancji i najbardziej wytrzymałej substancji nie wystarczy.

Było to niemałe wyzwanie: transparentna, wszechstronna powłoka, gładka na tyle, aby odpychać również alkohole i oleje. Konieczne było znalezienie składnika odpychającego oraz spoiwa o doskonałej mieszalności, a równocześnie powłoka musiała wykazywać dobrą adhezję na różnych rodzajach podłoży. Wreszcie się udało. Uzyskana powłoka to połączenie fluorowanego poliuretanu oraz wyspecjalizowanej cząsteczki odpychającej ciecze, F-POSS. Powstałą miksturę można natryskiwać, nanosić pędzlem, zanurzeniowo lub przez powlekanie wirowe na dowolny rodzaj podłoża – do każdego z nich doskonale przylega i jest odporna na zarysowania.

Na mniejszą skalę już za dwa lata

Jak wyjaśnia Mathew Boban, współautor pracy, substancja odpychająca miesza się ze spoiwem na tyle dobrze, by powstała przejrzysta powłoka, ale występuje też niewielka separacja fazowa między nimi. W ten sposób F-POSS delikatnie „ślizga się” po powierzchni, tworząc cienką odpychającą warstwę. Tuteja przekonuje natomiast, że w momencie gdy powłoka wejdzie na rynek, jej cena będzie przystępna. Obecnie F-POSS to substancja dosyć rzadka i droga, trwają jednak prace nad przystosowaniem jej produkcji na skalę masową, co znacznie ograniczy koszt.

Obecnie trwają dodatkowe badania, które mają potwierdzić, że powłoka jest nietoksyczna i może być stosowana na przykład w żłobkach czy przedszkolach. Według prof. Tuteji „dziecioodporne” powłoki to jednak dopiero początek. Warstwa może być wykorzystana także w branży chłodniczej, energetycznej oraz olejowej, gdzie ułatwiałaby spływanie skroplonej wody, zwiększając efektywność pracy zakładów o 20%. A to już byłaby duża rewolucja, biorąc pod uwagę, że wymienione przemysły są jednymi z najbardziej energochłonnych na świecie.

Badania zostały sfinansowane przez amerykańską armię, która została również współwłaścicielem patentu. Uniwersytet liczy na to, że na mniejszą skalę, na potrzeby zastosowań wojskowych i cywilnych, powłoka będzie dostępna już za dwa lata.

Źródło: University of Michigan