Kiedy plastikowe zderzaki zostały wprowadzone do użytku, były wyłącznie czarne – farba bowiem z natury słabo przylega do tworzyw sztucznych. Z czasem opracowano metody obróbki powierzchni, takie jak wypalanie, które zapewniały lepszą adhezję. Naukowcy z Fraunhofer Institute pracują właśnie nad udoskonaleniem tego procesu, tak aby uzyskać właściwości powierzchni dostosowane do różnych powłok i zastosowań.
Dziś nie ma problemu z lakierowaniem zderzaków – mogą mieć dowolny kolor. Wystarczy ich powierzchnię aktywować przy pomocy ładunku elektrycznego lub płomienia. W trakcie wypalania na powierzchni tworzą się grupy reaktywne, co inicjuje utlenianie.
Utlenianie jest jednak procesem niespecyficznym. Tymczasem, jak wyjaśnia dr Andreas Holländer, specjalista od technologii powierzchni z Fraunhofer IAP, w prowadzonych obecnie badaniach chodzi o to, aby po obróbce wstępnej uzyskać specyficzne powierzchnie, wyposażone w konkretne grupy funkcyjne, dzięki czemu adhezja konkretnego typu powłoki może być dużo lepsza.
W ramach projektu Instytut Fraunhofera współpracuje z włoską firmą Esse-ci, zajmującą się sprzętem do obróbki płomieniowej. Wspólnie technolodzy chcą wykorzystać energię procesu, by uzyskać efekty wykraczające poza proste utlenianie. Aby to osiągnąć, do płomienia dodają chemikalia w postaci gazów i aerozoli. Korzystając z wyników testów, prowadzonych w ośrodku Instytutu Fraunhofera w Poczdamie, Esse-ci ma dopracować technologię od strony technicznej.
Aby przyspieszyć industrializację technologii, zainteresowane firmy są zaproszone do udziału w projekcie. Mogą dzięki temu liczyć na dostęp do informacji z pierwszej ręki i wyników badań.
Źródło: european-coatings.com