Warszawska Galeria Zachęta to miejsce, w którym często organizowane są wystawy dzieł sztuki. Jednak za sprawą artysty Leona Tarasewicza sama galeria przekształciła się w dzieło sztuki. Zobaczcie tę eksplozję koloru na muzealnych schodach!
Leon Tarasewicz, zupełnie nieprzypadkowo, zalał schody Zachęty kolorową farbą. I choć całość wygląda dosyć chaotycznie, artysta miał swoją dokładnie przemyślaną wizję.
U szczytu każdej z trzech odnóg schodów wykorzystał farbę w trzech różnych kolorach podstawowych – niebieskim, czerwonym i żółtym. W miejscu gdzie odnogi się zbiegają te trzy kolorystyczne pasy zlewają się w jedno, aby ostatecznie połączyć się na samym dole, u wejścia.
Efekt jest niesamowity, zwłaszcza gdy podziwiamy go z dołu, stojąc w muzealnym holu. Kolorystyczna tęcza pięknie kontrastuje z jasnymi, subtelnymi rzeźbami. Powstała więc w ten sposób kompozycja łącząca stare i nowe, sztukę klasyczną z nowoczesną, doskonale opisująca tym samym działalność Zachęty, w której tradycja spotyka się z pełnym energii, kolorowym dziś.
Źródło: Bored Panda