Ceresana opublikowała nowy raport na temat rynku bieli tytanowej. Firma wzięła pod lupę światowy rynek białego pigmentu już po raz trzeci.
Najważniejsze surowce naturalne do produkcji dwutlenku tytanu to minerały ilmenit i rutyl. Producenci ilmenitu pozyskują go ze złoży lub z piasku zawierającego metale ciężkie. Naturalny rutyl formowany jest natomiast w procesie krystalizacji magmy o wysokiej zawartości tytanu oraz niskiej zawartości żelaza lub poprzez przemiany tytanonośnych osadów. Rutyl syntetyczny oraz szlaka tytanowa otrzymywane są natomiast z ilmenitu.
W roku 2017 na całym świecie przetworzone zostało ponad 15 mln ton ilmenitu, rutylu i szlaki tytanowej. Z tego około 60% wykorzystane zostało do produkcji pigmentów. 7% przeznaczone zostało na inne produkty końcowe, takie jak czysty technicznie tytan, przewodniki elektryczne czy półprodukty chemiczne. Pozostałe 33% natomiast zostało poddane dalszemu przetwarzaniu w syntetyczny rutyl i szlakę tytanową.
Kto potrzebuje bieli tytanowej?
Zapotrzebowanie na biały pigment generują przede wszystkim przetwórcy z Azji i Pacyfiku, Ameryki Północnej oraz Europy Zachodniej. 46% światowego popytu na biel tytanową w roku 2017 przypadło Azji i Pacyfikowi. Na drugim miejscu znalazły się Ameryka Północna i Europa Zachodnia, którym przypadło po równo 17%.
Najważniejszym obszarem wykorzystania tego pigmentu pozostają farby i powłoki – przypada im aż 56% światowej produkcji. Na dalszych miejscach plasują się takie branże jak tworzywa sztuczne, papier oraz inne zastosowania – na przykład przemysł żywieniowy i kosmetyczny.
Kto rządzi na rynku?
Oprócz informacji o najważniejszych rynkach i obszarach zastosowania, w raporcie znalazły się także inne informacje, m.in. krótka analiza najważniejszych producentów bieli tytanowej działających na światowym rynku. Są to m.in. The Chemours Company, Tronox, Venator, Kronos czy Illuka.
Źródło: Ceresana