a
kontakt z nami: 785 366 475 redakcja: redakcja@rynekfarb.pl reklama: ad@rynekfarb.pl
Profesjonalnefarby.net
Rynek FarbFarby dekoracyjnedo ścian i elewacji5 najczęstszych błędów w dekorowaniu wnętrz

5 najczęstszych błędów w dekorowaniu wnętrz

Dekoracja wnętrz nie jest prosta – czasem nawet najlepsi popełniają błędy. Niektóre z nich zdarzają się szczególnie często. Jeśli masz w domu pokój, który po prostu nie wygląda tak jak powinien, sprawdź, czy problemem nie jest jedna z rzeczy poniżej.

dekoracja wnętrz 5 najczęstszych błędów

Fot. StockSnap / pixabay.com

1. Wszystko musi do siebie pasować – od zasłon poprzez dywany i narzuty na łóżko, aż po poduszki. To błędne przekonanie! Wykorzystanie tylko jednego odcienia lub kilku bardzo zbliżonych to oczywiście wygodny, ale zbyt zdyscyplinowany sposób urządzania wnętrz. Przestań skupiać się na tym, czy coś pasuje czy nie. Zaufaj intuicji – najlepsze wystroje to te, które łączą ze sobą elementy zaskakujące i na pozór zupełnie z innej bajki.

2. Tylko kolor, nie tekstura. Tekstura, niestety tak często ignorowana, potrafi naprawdę ożywić wnętrze. Czasem wystarczy dorzucić do wystroju jedną lub dwie rzeczy o specjalnej teksturze – na przykład gruby koc, szorstki dywanik czy rzeźbiony mebel – by przemienić nudną, płaską aranżację w coś naprawdę przykuwającego wzrok. Wypróbuj!

3. Ignorowanie skali. Niezwracanie uwagi na proporcje to chyba najczęściej popełniały przy urządzaniu wnętrz błąd. By go nie popełnić, trzeba z dystansu spojrzeć na przedmioty w pomieszczeniu i ocenić, w jakiej są do siebie relacji. Można sobie pomóc prostą zasadą dwóch trzecich – to, co wieszamy na ścianie nad kanapą, łóżkiem czy komodą musi mieć szerokość równą przynajmniej 2/3 szerokości obiektu, nad którym wisi. Wypełnienie pokoju małymi przedmiotami (dzieła sztuki, stoliczki, lampy) sprawi, że będzie on się wydawał zagracony i chaotyczny.

4. Za wiele przedmiotów w pokoju. Szczególnie w małych pokojach odczuwamy silną pokusę, by wcisnąć tak wiele rzeczy, jak to tylko możliwe. Uwaga, to bardzo ryzykowne. Wszystkie te przedmioty potrzebują bowiem przestrzeni i oddechu. Zostaw im trochę więcej miejsca, niż wydaje ci się, że sam potrzebujesz, a naprawdę będą błyszczeć. Poza tym dzięki temu wnętrze będzie wyglądało na mniej zagracone, kiedy już zaczniesz w nim żyć i wypełni się książkami, gazetami, stosami papierów itp.

5. Brak całościowego obrazu. Czasem recepta na piękne wnętrze jest bardzo prosta – trzeba zwyczajnie zrobić krok w tył i zapytać samego siebie: czego tak naprawdę ten pokój potrzebuje? Może jest wypełniony ciężkimi sprzętami, które należałoby zrównoważyć czymś lekkim? Może potrzebuje elementu kontrastowego lub odrobiny tekstury? Patrząc całościowo, najłatwiej jest znaleźć ten jeden kluczowy element. Wskazówka: po prostu sfotografuj wnętrze swoim telefonem i przyjrzyj się zdjęciu. Będziesz zaskoczony, jak wiele twoje oczy wcześniej nie dostrzegły.

Źródło: Apartment Therapy